Rozdział 17

84 6 44
                                    

/Klara/

Biegam po całym domu i szukam moich szczęśliwych kolczyków. Dzisiaj mam wywiad w telewizji razem z Abrahamem.

- Widziałeś gdzieś moje kolczyki?
- Nie są przypadkiem w szafce w łazience
-Dziekuje

Podbieglam odrazu to sprawdzić. Weszłam do łazienki i otworzyłam szafkę i oczywiście leżały tam. Założyłam je i zeszłam na dół.

-Dziekuje ci bez ciebie bym umarła, kocham Cię
- Ja ciebie tez

Zabrałam torebkę i poszliśmy do samochodu. Jazda zajęła nam 15 min. Studio było zupełnie na samej górze a ja mam lek wysokości. Wzięłam parę oddechów i ruszyłam razem z mężem do windy.

Przywitalismy się ze wszystkimi i zasiedlismy na kanapie.  Oczywiście cały wywiad leci na żywo. Mieliśmy jeszcze  min na wejście na wizję.

-Stresuje się
-Dasz rade trzymam kciuki
-Dobrze, że będziesz siedział obok mnie
-

Przytulilam się do niego i usłyszeliśmy ze juz zaczynamy. Usiadło naprzeciwko nas dwójką prezenterów.

-Dzien dobry wszystkim chcieliśmy was zaprosić na wywiad z hiszpańskim piosenkarzem i jego żoną
-Dzien dobry l. Powiedzieliśmy razem
-Może na początku się przedstawcie?
-Mam na imię Abraham Mateo a to jest moja żona Klara Mateo.
-Jak się poznaliscie?
-Poznaliśmy się na ulicy. Szłam wtedy po mojego brata i wpadłam na Abrahama. Porozmawialismy sobie trochę.  Wymieniliśmy się numerami, spotykaliśmy się bardzo często. Któregoś dnia przyszedł do mojej szkoły i zapytam czy chce być jego dziewczyną,  oczywiście się zgodziłam. Oświadczył się bardzo wcześnie ponieważ już miesiąc puzniej na gali przed wszystkimi.
-chciałbym jeszcze dodać, że specjalnie wpadłem na Klare
-Piękna historia zakochanie się w takim młodym wieku i założyć rodzinę to rzadkie. Ile masz lat Klaro?
-19 nie dawno miałam urodziny
-Jak dobrze mi wiadomo to macie córkę?
-Tak ma na imię Esperanza
-Piękne imię. Rodzice nie mieli nic przeciwko ze tak szybko się pobraliscie?
-Na początku tak ale potem to zaakceptowali

Wywiad trwał jeszcze z pół godziny. Potem wróciliśmy do domu pobawilismy się trochę z Esperanzą. Położyłam ja spać i szybko przebrałam się w pizame i położyłam się do łóżka.  Zaraz potem przyszedł Abraham. Przytulilam się do niego i zasnelam.

Jeśli ktoś wogole to czyta to niech napisze mi czy mam coś poprawić.

Nowo poznany chłopak A.M.Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz