- Wiesz co?
- Co?
- Ja praktycznie nic o tobie nie wiem...
- a co chciałbyś wiedzieć?
- wszystko...
- no więc tak, mam na imię Kim Namjoon, urodziłem się 12 września i mam 17 lat, pochodzę z Goyang, a do Seulu przeprowadziłem się z powodu nieprzyjemnych sytuacji, no i lepszej pracy rodziców. Handlowałem narkotykami i byłem dość nieprzyjemnym typkiem dopóki nie zgarnęła mnie policja i gdyby nie rodzice odsiedziałbym 2 lata za handel. Aż do teraz. Kiedy poznałem ciebie, to już dwa miesiące nic nie robiłem w tym kierunku...
trochę mnie to zaskoczyło. Sądząc po minie Namjoona, pewnie myślał, że teraz każe mu sie wynosić z mojego domu. Cicho się zaśmiałem i wtuliłem w jego tors.
- Rozumiem, ale nieważne to co było kiedyś. Ważne jest to co jest teraz. Proszę cie, nie rań mnie więcej... - Spojrzałem chłopakowi w oczy.
- Wiem, Księżniczko. - Pocałował mnie w czoło.
- Kurwa...
- Gdzie?
- Nigdzie.. po prostu zdałem sobie sprawę, że my w ogóle nie chodzimy do szkoły...
- Jin, zaraz masz osiemnaście lat, i nie musisz się już uczyć. Załatwię ci prace w takiej restauracji gdzie pracuje mój kolega.
- Naprawdę? Zrobisz to dla mnie? - uśmiechnąłem się.
- jasne..
- Dziękuje. - mocno wtulałem się w niego. - Ale co ja powiem rodzicom?
- tak jak jest, że jak skończysz osiemnastkę to pójdziesz do pracy.. tylko musisz zdać maturę..
- no czyli będę musiał chodzić do szkoły.
- nie musisz, możesz załatwić sobie nauczanie domowe.. po prostu będziesz przerabiał materiał z podręczników w domu.
- napewno tak można?
- napewno... co ty byś beze mnie zrobił. - zaśmiał się.
- byłbym normalnym chłopakiem, chodzącym do szkoły. - mruknąłem wtulając się w jego tors.
- ha, ha bardzo zabawne, no zaraz mi przepona jebnie. - ugryzł mnie w szyję.
- co ty odpierdalasz? Wiesz, że to boli, popaprańcu? - warknąłem również go gryząc.
- hah... kocham cię, Seok
- a ja ciebie nie mendo.
* Yo, Yo to znowu ja martwy memiarz, dziękuje wam za wszystkie gwiazdki i komentarze. Dobiliście 4.6k i jestem bardzo szczęśliwa z tego powodu 💕 Co do nowego opo wygrał YoonMin, yaaay. A więc, kończymy NamJina i zaczynamy drugie opo! Kończę zarys fabuły i zaczynam pisać💕
Do następnego! ~ Martwy Memiarz*
CZYTASZ
Pain ×NamJin×
FanfictionJin przyjeżdża do stolicy gdzie zaczyna naukę w nowej szkole. Spotyka Namjoona który na pierwszy rzut oka nie wydaje sie miły. Czy chłopak pomoże nowemu koledze i zaprzyjaźni sie z nim? Czy może powstanie miedy nimi kompletnie inna więź? Uwagi : wu...