Rox zadzwonił do Karola. Odebrał. To oznaczało, że żyje. Rozmawiali tak kilka minut...
-I co?! - Zapytał MWK widząc, że kolega odkłada telefon.
- Yyy powiedział, że ma was dość a reszta to nie wasza sprawa i nie mogę wam nic mówić.
- Ja pierdziele! Gorszej wymówki nie mógł wymyślić! Przeskrobał coś!?
- No... można tak powiedzieć... - Odparł Michał.
- Boże... czego on jeszcze w tym życiu nie wymyśli? - Zapytał MWK.
- W tym już na pewno nic ale kto wie czy w następnym nie wymyśli nic gorszego! - Zaśmiał się Rox.
- Kurde stary... sprawa jest poważna a ty się wygłupiasz! - Powiedział zdenerwowany Marcin.
- Nawet nie wiesz co się stało, a już tak panikujesz. Zadzwoń do niego może sam Ci powie...
- Nie będę nachalny. Chwilę temu ty z nim rozmawiałeś. Może zadzwonie do niego później. Mam nadzieję, że mi powie a jeśli nie to niech przynajmniej odbierze ten głupi telefon. - Posmutniał Marcin.
- Odbierze. Prędzej czy później ... sam zobaczysz! - Pocieszał go Rox.
***
Następnego dnia MWK zwlókł się z łóżka i otworzył oczy. Ujrzał światło, wpadające do jego pokoju zza zasłon lecz, wiedział, że nie będzie to jego szczęśliwy dzień. Wiedział, że dopóki nie dowie się co zrobił Karol nie uśmiechnie się. Cały ranek chodził zdenerwowany. Chciał wyjść na spacer ale padał deszcz i nie mógł. No, gorzej już chyba być nie mogło, prawda? Marcin postanowił, że odpali minecrafta. Fajnie byłoby w niego pograć i odstresować się. Zadzwonił też do Huberta.
- Hej Marcin! Jak fajnie, że zadzwoniłeś! Tyle już nie rozmawialiśmy!
- 3 dni... - Odparł MWK.
- Wiesz co zrobił Dealer?
- Tobie też nie chce powiedzieć? - MWK w końcu oprzytomniał.
- No, nie... - powiedział Doknes przeciągając się. Było wcześnie rano.
- A chociaż do niego dzwoniłeś?
- Nie ale Rox wczoraj dzwonił...
- I co?
- Wiem tylko, że się do nas nie odezwie.
- To nie wiele...
- Właśnie wiem...
- No tak ale on nam za Chiny nie powie!
- Wymyśli się coś - powiedzial MWk
- No to w co gramy?
- W retricę XD! - Wydarł się Doknes.
- Nie!!!! Bo wygrasz!!!! - Zaśmiał się MWK. TAK zaśmiał. Chyba ten dzień jednak może być lepszy niż sobie go wyobrażał.
SAME DIALOGI! XD
Jutro następna część! :)
wymyślcie tytuł plz xd