Hubert leżał na podłodze zwinięty jakimś sznurem. Spojrzał na swoje nogi. Pod nimi była krew. Zamknął oczy. Co takiego się stało? Przecież chwile temu był na przystanku! Doknes zaczął miotać się we wszystkie możliwe strony. Przestał, gdy usłyszał kroki zauważył cień. Znajomy cień. W mroku spostrzegł postać, której sylwetka wydała się mu znajoma... Chwila. Znowu on!?
- Witaj mój drogi braciszku
- Darkness? Ty jeszcze żyjesz?
- Ja nie moge umrzeć...
- Nie!?!
- Nie jestem człowiekiem, jestem demonem...
- A no tak... Dlaczego mnie porwałeś? No i kiedy?!
- Bo chciałem Ci coś pokazać. Ale obiecaj, że jak cie odwiąże to nie uciekniesz. Pamiętaj i tak Cię kiedyś znajdę i zabije.- Ok obiecuję.
- To chodź za mną. - Hubert niepewnie wstał i udał się za znienawidzonym bratem. Darkness doprowadził go do ciemnego pokoju. Zapalił światło. Doknesowi stanęło serce (SERCE A NIE). Na ziemi leżało kilkanaście trupów, a wszyscy to byli jego najdrożsi przyjaciele!
- Co!? Coś ty zrobił!?
- Jak to ,,Co?" Zabiłem ich.
- Nieee, to nie może być prawda!- Ale jest! Daj sobie spokój i tak wiedziałeś, że to kiedyś sie stanie!
- Nieeee - Doknes uklęknął przy ciele Marcina i Karola. - Chłopaki... Przepraszam was... To moja wina... Gdybym wcześniej zabił Daknessa to by nigdy się to nie wydarzyło! Ale nie mogłem zrobić tego kiedy był jeszcze człowiekiem... Zbyt go kochałem. A teraz? Teraz to już nic nie ma sensu... Wybaczcie mi... jestem beznadziejnym przyjacielem...
- Nagadałeś sie już!? - Warknął Darkness. - Hubert wytarł oczy i podniósł się z ziemi.- To dobrze, bo dla ciebie też mam niespodziankę! - Doknes nie zdążył juz nic powiedzieć bo natychmiast nastała ciemność...
***
Hubert otworzył oczy.
- A więć to był tylko kolejny chory sen? Całe szczęście! Bo nie wiem co bym zrobił bez przyjaciół... Ale teraz to już na poważnie muszę iść do Roxa! Jakoś...
Ten kto czekał się doczekał XD
Witam po długiej ,,przerwie" :3 Rozdział krótki ale jest :)
Dziś pojawi się pierwszy rozdział z nowego ff (jest dziwne, ale to normalne x'D) LUBIE PLACKI
EJ LOL Teraz sb uświadomiłam, że miałam vipa na serwerze Angulara... Ojej xD Ciekawe czy jeszcze go mam hmmNie ważne... do zobaczenia XD