#6

557 33 6
                                    

Chciałam już iść w stronę drzwi ale ktoś mi przeszkodził, złapał mnie za nadgarstek i obrucił mnie i się do mnie przytulił a raczej przytluli? To był Mac i Tinus. Okej no nie powiem zdziwiłam się ale to było dość miłe uczucie.

-Dobra teraz serio pa-

Weszłam do domu i odrazu pobiegłam do pokoju rzuciłam się na łóżko, po chwili dostałam powiadomienie że ktoś do mnie napisał SMS.

Nieznany:Cześć, jak tam zmęczona?  Martinus xx

Ja:Hejkab może trochę jestem zmęczona ale nie aż tak ;)

Tinus😉:To dobrze ;)

O co mu chodziło? Nic nie odpisałam po chwili znów ktoś do mnie napisał, to była grupa to były moje ibff ❤

(Ananasek-Marysia, Brzoskwinka-Aniela, Bananek-ja xd)

Ananasek-Hejka gadamy na skype?

Bananek-No okej

Ananasek-Okej

Weszłam na skype i czekałam aż dziewczyny. Po chwili usłyszałam dzwiek ze ktoś dzwoni na skype odrazu odebrałam.

Ananasek-Hejka dziewczyny

Brzoskwinka i Bananek-Hej

Ananasek-Co u was

Bananek-U mnie wspaniale przeprowadziłam się i już poznałam nowych kolegów

Brzoskwinka-Zaraz czekaj co przeprowadziłaś się. Gdzie?

Ananasek-No właśnie

Bananek-Do Norwegii a dokladniej do Trofors

Ananasek i Brzoskwinka-DO TROFORS?!?

Bananek-No tak a co?

Ananasek-No bo my jakiś tydzień temu się tu przeprowadziliśmy

Bananek-To może się spotkamy?

Brzoskwinka-Okej a możecie za jakieś 10 minut?

Ananasek-Tak to może na boisku zagramy sobie przy okazji porobimy sztuczki i takie tam

Bananek i Brzoskwinka-OKEJ!

Bananek, Brzoskwinka i Ananasek-Pa!

Rozłączyłam się i poszłam ubrać buty i wyszłam bez informowania mamy, (jaka ty rebel xd~aut) tata jest w pracy w delegacji, wiec nim sie przejmowac nie musze. Byłam troche wcześniej, wiec usiadłam i założyłam słuchawki następnie włączyłam muzyke i zamknęła oczy wsłuchując się w tekst. Po chwili ktoś mnie szturchnął uchyliłam oczy i zobaczyłam Marysie i Aniele odrazu wstałam i je przytuliłam.

-Jak dobrze was widzieć i móc przytulić-powiedziała Marysia i się zaśmiała

-No, to co gramy bo widzę, że przyniosłyście piłkę-tak jak myślałam hah

-Pewnie ale najpierw pokarze wam mój trik piłkarski-Marysia wzięła piłke do ręki

Marysia robiła swoj trik, gdy ktoś oparł się o moje ramiona spojrzałam na boki a tam stali Marcus i Martinus.

-Hej chłopaki, może jestem niższa ale nie jestem waszą podpórką-uśmiechnęłam się do nich

-Dobrze nie denerwuj się-prychnął śmiechem-nie przedstawisz nas?-Martinus

-Dziewczyny to jest Marcus a to jest Martinus, chłopaki to jest Marysia a to jest Aniela-podali sobie ręce

-Znasz fajne triki Marysia-Marcus

-Dzięki-Marysia się zarumieniła czy ja dobrze widzę?!? (Nie oślepłaś~aut)

-To co może zagramy?-spytałam

-Okej-odpowiedzieli chórem

-Aniela ty wiesz jak gramy co nie?

-Tak

-To leć na bramke a my się dzielimy-(no to sie podzielicie)-Marysia chcesz pierwsza wybierac?

-No mogę, ale wole żebyś ty wybrała pierwsza-zaśmiałyśmy się

-No to Tinus chodź-podszedł do mnie i nachylił się do mojego ucha

-Ktoś tu się rozkręca-szepnął a przezemnie przeszedł przyjemny dreszcz

-N-no to wytłumaczyć wam jak gram czy wiecie co i jak?

-Wiemy-odpowiedzieli wspólnie chłopacy i zaczeliśmy grę

*****

Kolejny rozdzial za nami mam nadzieje ze się podobal.
Tak jak pisalam zostaw gwiazdke i komentarz bo motywuje ;)
MarysiaGrabowska xANIKx

Marcus & Martinus [Zawieszona]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz