#15

359 22 4
                                    

Poszliśmy na górę powoli otwierając drzwi a tam ujrzeliśmy...

Klaudie i Martinus'a leżących pod kołdrą nagich chyba?

-Hejka-powiedziała Marysia

Martinus i Klaudia tylko spojrzeli na nas z szeroko otwartymi oczami

-Hej-Tinus

-My wam nie będziemy przeszkadzać poprostu chcieliśmy powiedzieć, że Marysia już wyszła.

-Okej-Tinus

Wyszliśmy z domu Klaudii. Na początku myślałem, że Marysia będzie zła na Klaudie i Martinus'a, ale się pomyliłem.

P.O.V Klaudia

Gdy Marysia i Marcus wyszli ja zasnęłam obudziłam się około 5. Tinus jeszcze spał. Postanowiłam, że wezmę prysznic. (i gdzie pójdziesz z tym prysznicem?~aut) Po wykonanej czynności ubrałam się i postanowiłam, że przejdę się trochę. Za nim wyszłam z domu napisałam na karteczce:

Postanowiłam się przejść. Niedługo wrócę nie martw się

Klaudia xoxo

Zostawiłam kartkę na stoliku w salonie, i wyszłam. Kierowałam się do parku. Usiadłam na ławeczce w parku. Siedziałam tam przez jakiś czas po chwili ktoś się do mnie dosiadł.

-Cześć jestem Hope

-Hej ja jestem Klaudia

-Co tu robisz tak wcześnie?

-Siedzę i rozmyślam, a ty?

-Miałam w planach to samo-dopiero teraz spojrzałam na moja dopiero poznaną koleżankę-Zaraz ty nie pochodzisz z Norwegii prawda?

-No nie, pochodzę z Polski

-A wiesz, że ja też. Tylko mój ojciec jest z Norwegii i w ogóle.

Oderwałam od niej na chwilę wzrok żeby znów na nią spojrzeć

-Tak urodziłam się w Polsce, ale od roku mieszkam tu bo mój tata postanowił wrócić do swojego kraju, a mama też chciała tu zamieszkać więc jetem tu.

-A okej-wyciągnęłam telefon i zobaczyłam, że jest już po 6-wiesz co ja już będę wracała do domu.

-Spoko dasz mi swój numer to może jeszcze się spotkamy?

-Okej*podaje numer*

-To pa

-Pa

Właśnie wchodzę do domu. A w przed pokoju czeka na mnie Tinus.

-Dlaczego wyszłaś tak wcześnie

-Napisałam ci na karteczce, że postanowiłam się przejść.

-Umiem czytać-podszedł i mnie przytulił-nie było tematu okej?

-Okej

-Okej-(ty a moze "okej" będzie takim waszym "zawsze" co?~aut)

Poszliśmy do kuchni zrobić sobie coś do jedzenia. Gdy już zjadłam, mój telefon zaczął dzwonić odebrałam połączenie.

-Halo?

-No cześć Klaudia

-Aa to ty Hope, co u ciebie?

-A dobrze możesz się dzisiaj spotkać?

-Hymm tak, a o której?

-O 12, pasuje Ci?

-Tak a gdzie?

-Okej to tam gdzie sie spotkałyśmy to do zobaczenia

-Pa

Rozłączyłam się i spojrzałam na Tinus'a który patrzył na mnie pytającym wzrokiem.

-To koleżanka którą poznałam dziś na tym spacerze, pytała czy moge sie spotkac

-A oki a moge iść z Tobą?

-No nie wiem nie wiem ale dobra jak chcesz-powiedzialam i sie obróciłam a ten podszedł złapał mnie za biodra i obrócił przodem do siebie. Po czym złożył lekki pocałunek na moich ustach, po chwili pogłebił pocałunek

-Co ty na drugą rundkę tego co było wczoraj? Byłąś niesamowita i chce to powtarzać codziennie po kilka razy.

Powiedział i znów składał pocałunki nie tylko na moich ustach teraz zjeżdżał coraz niżej, na szyje, na moim obojczyku sie zatrzymal i spojrzal na mnie, ja przegryzłam lekko warge bardzo chciałam lecz odmówiłam.

*Po jakimś czasie*

Ponieważ była już 11:45 to wyszliśmy z domu. Byliśmy już niedaleko a ja zobaczyłam ze Hope rozmawia z jakąś dziewczyną.

-Hej-powiedziałam gdy byłam już blisko dziewczyny

-Hejka-Hope mnie przytuliła a dziewczyna z ktora przed chwilą gadała Hope spojrzała na Tinusa a ja spojrzałam na niego cały się spiął, chyba rozpoznał ta dziewczynę

-Klaudia możemy pogadać w cztery oczy?-Hope

-No jasne-odeszłysmy kawałek tak żeby nas nie słyszeli

-Czy ty wiesz kim on jest?-spytała

-No chłopakiem?

-Dobra ja ci nic nie powiem, niech on sam ci powie

-Okej?-to było dziwne, wróciłyśmy do Tinusa i tej dziewczyny

Poszliśmy się przejść od razu poszliśmy na lody. Po około półtorej godziny wróciłam z Martinusem do domu. Siedzimy w domu już od około godziny a ja jestem nie obecna zastanawia mnie o co chodziło Hope, spojrzałam na Tinusa a ten chyba zobaczył, że coś jest nie tak.

-Coś nie tak?

Słuchaj Hope zareagowała tak jakby cię skądś znała i potem jak odeszłyśmy pogadać w cztery oczy spytała czy wiem kim jesteś.

P.O.V Tinus

Słuchaj Hope zareagowała tak jakby cię skądś znała i potem  jak odeszłyśmy pogadać w cztery oczy spytała czy wiem kim jesteś.

No i dupa co ja mam jej powiedzieć no wiesz ja i moj brat jesteśmy piosenkarzami no i mamy tysiące fanek i ten tego to wszystko?

-No wiesz ja i mój brat... Słuchaj zanim ci to powiem obiecaj, że się nie zdenerwujesz ze ci tego wcześniej nie powiedziałem

-Obiecuje-powiedziała. No to raz sie żyje

-Ja i mój brat jesteśmy piosenkarzami

P.O.V Klaudia

-Ja i mój brat jesteśmy piosenkarzami-powiedział a ja nie wiedziałam czy mam być wsciekła czy... Czy już sama nie wiem

Błagam powiedz coś- powiedział

*******
Jak myślicie co odpowie albo co zrobi Klaudia?

Zostaw⭐ i 💬 bo to motywuje❤

Marcus & Martinus [Zawieszona]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz