text messages II G-Dragon

eight

Chaelin: Jejku tak strasznie dziękuję za kwiaty promyczku *.*

Chaelin: Nawet nie wiesz jak bardzo się uśmiechałam przez cały dzień dzięki TOBIE właśnie

Ja: Strasznie mi miło i nie dziękuj

Ja: Nazwałaś mnie promyczkiem *.*

Ja: Ale to na pewno ty? Nie obraź się, ale przywykłem do twojej oschłej wersji

Chaelin: To na pewno ja

Chaelin: Na początku ci nie ufałam, wiesz?

Chaelin: Dlatego taka byłam

Ja: Czyli dobrze było wydać te pieniądze na kwiaty

Ja: Mogę je nawet wydawać codziennie żebym dowiadywał się takich rzeczy

Chaelin: Czy ty właśnie żałujesz wydawania pieniędzy na mnie?

Chaelin: Czekaj, pójdziemy kiedyś na zakupy razem. Wtedy zobaczysz co to znaczy tracić pieniądze :')

Ja: Wiesz że bardzo chciałbym cię spotkać, ale może niekoniecznie w takich okolicznościach, huh

Ja: Wolę kiedy moje konto jest bezpieczne :')

Ja: Idę zaraz na imprezę z chłopakami

Ja: Napiszę później co?

Chaelin: Jasne, baw się dobrze :))