[ 15 ] Ostatnia Przeszkoda

892 73 44
                                    

Wrota przed nami już były otwarte, postawiliśmy dumne kroki ku kolejnymu pomieszczeniu i szybko się w nim znaleźliśmy. Wylądowaliśmy w jakimś domu, najprawdopodobniej domu strachów.

- One minute. - Usłyszeliśmy komunikat.

- Czytałem o tym, musimy przejść przez wszystkie pomieszczenia w jedną minute, chodź. - Will pociągnął mnie za rękę i razem szybkim krokiem penetrówaliśmy pomieszczenia.

Na korytarzach były zepsute mechanizmy zwierząt a w innych pomieszczeniach były jakieś gry. Kiedy zobaczyłam na górze małego chłopczyka z balonami który się do mnie uśmiecha zadrżałam.

- The end is coming. - Przez chwilę miałam Mindfucka. Te Koniec jest bliski wcale nie było śmieszne.

- Już pora... - Oznajmił Will i poszliśmy ponownie do pomieszczenia startowego, wrota za nami już były zamknięte.

- Myślę że znam tą grę... Raz, oglądałam jeden odcinek z mojego ulubionego YouTubera który to nagrywał. Będziemy musieli się... Bronić, przed czymś, chyba jednym z tych zwierzaków. Albo i nie... - Will zachwycony moją wiedzą uśmiechnął się.

Niezręczną ciszę przerwał telefon, spojrzałam znacząco na chłopaka a on przytaknął. Uniosłam słuchawkę, nie musiałam dawać ją obok ucha bo było wyraźnie słuchać co mówi mężczyzna.

- Hej! Cieszę się że wróciłeś na kolejną noc! Tym razem będzie jeszcze ciekawiej! Dostaliśmy kilka nowych rzeczy przez weekend i wciąż śledzimy nowe! Pozwól że powiem Ci o nowościach a potem wrócisz do pracy. Za tydzień otwieramy tę atrakcję więc musimy się upewnić czy wszystko działa i nic nie staje się ogniu. Ludzie będą przychodzić z drugiej strony budynku, miną cię i skierują się do wyjścia. Ty również będziesz atrakcją. Będziesz... Nocny ochroniarz! Więc nie tylko będziesz obserwować ludzi przez kamery ale również by nikt nie kradł tym samym będąc częścią show! Będzie realistyczny nastrój. A teraz przejdźmy do nowości! Dostaliśmy kilka rysunków i głowę Foxy'ego która prawdopodobnie jest oryginalna a nie tylko cosplay'em! I znaleźliśmy stary wiatrak. Bardzo stary ale metalowy, uważaj na palce hehe. Teraz to miejsce to tylko mrugające światła i przerażające kostiumy. Możliwe że ogarniemy coś więcej przez ten tydzień. Moglibyśmy cię wsadzić w kostium Freddy'ego żebyś robił 'Bwaaah'. Tak jak powiedziałem. Szukamy nowego śladu. Gościu który projektował jeden z budynków mówił coś o dodatkowych pokojach. Zobaczymy co uda nam się znaleźć. Do tej pory ogarnij to co mamy. Możesz patrzeć w kamery ile chcesz klikając w ten niebieski guzik. Możesz patrzeć na hol i na szyby wentylacyjne. Po lewej masz panel sterujący resetujący zepsute systemy. Próbując stworzyć ruinę trochę przedobrzyliśmy. Ledwo to działa. I nie żartowałem z tym ogniem... Najważniejsze żebyś sprawdzał wentylację. To miejsce przyprawi cię o ciarki. Jeśli nie ogarniesz wentylacji ujrzysz szalone rzeczy. Okej, sprawdzaj wszystko a my postaramy ci się ogarnąć jutro cis nowego. - Telefon się wyłączył.

- O co tu chodzi? Jaki Freddy? Jakie szalone rzeczy? - Will wpadł w panikę.

- Spokojnie, po prostu musimy się bronić przed... Chyba jednym mechanizmem... - Odpowiedziałam opanowana choć i tak nie było mi z tym dobrze że ktoś stworzył grę Scotta Cawton'a w realu.

- O co chodzi z tym ogniem?! - Krzyknął a ja zaczęłam się lekko bać bo usłyszałam mechaniczne dźwięki.

- Nie czas na pogaduszki, ktoś chce nas zabić a jak ty będziesz tak głośno to mogą to zrobić nawet teraz. - Powiedziałam i spojrzałam na zegarek. - Jest czwarta pięćdziesiąt, musimy przetrwać do szóstej.

- Skąd ty to wszystko wiesz?

- Kiedy byłam malutka lubiłam grać w horrory. - Zaśmiałam się i chwyciłam za kamery.

Szkrabie... | Bill CyferkaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz