Gdy się obudziłem ujrzałem śpiącą Sky nie wiem dlaczego ale musnąłem jej czoło a ona ,o cholera obudziła się.
-hej czy my?
-spokojnie .bałaś się sama spać więc zostałem
-bo ja myślałam że no wiesz
Gdy to powiedziała robiłem brwi zboczuszka a ona się zaśmiała.przyglądałem się jej pięknym czarnym oczom mógłbym w nich utonąć były koloru Nutelli.patrzeliśmy sobie przez chwilę i przerwała to Zoja!!!czy mówiłem że ona coś kombinuje,ciągle się podwala do Jacoba.
-okej to ja nie przeszkadzam jak coś jestem u Jacoba!!
Od myśli o nutellowych oczkach zrobiłem się głodny więc poszedłem do łazienki sie ogarnąć.
Pov.Jacob
Trochę szkoda mi Sky ponieważ niechciałem jej skrzywdzić.więc chciałem ją przeprosić dziś na stołówkę i zaprosić na basen.lecz gdy wszedłem na stołówkę ujrzałem Zoję.Siedziała sama bo na stołówce nie było nikogo więc z nią usiadłem.zaczeła mi opowiadać o tym co zastała w pokoju Sky . Troche byłem zazdrosny ale to moja "dziewczyna" w końcu więc nie życzę sobie aby moja "dzewczyna"spała z moim kumplem. Nagle ujrzałem ja Sky idzie razem z Markiem.ręka mnie bardzo korciła aby go uderzyć ale tego nie zrobię .
-cześć !pomachał blondyn z moją "dziwczyną"
-hej .powiedziałem pod nosem
Czemu muszą tu siadać.Mark ciągle pożera Sky wzrokiem.
-hej Sky chciałem cię przeprosić
-spoko
-więc jesteśmy dalej razem?
-jeszcze nie wiem
Nagle blondynka posmutniała
-Hej a może pójdziemy na basen dziś o ...
-sort ale ja ide z Markiem
Blondyn spojrzał na mnie wrogim wzrokiem.
-Sky a może pójdziemy najpierw kupić ci strój
-ale ja niemal kasy
Trzeba to wykorzystać teraz!!
-ja...
-pożyczę ci w końcu jesteśmy najlepszymi przyjaciółmi
Mark ją przytulił a ona sie zarumieniła .ludzie trzymajcie mnie bo go zleje.
-Zoja chodź na chwilkę
Zawołałem ją za ścianę
Pov.Mark
Niebyło ich długo więc razem z Sky poszedłem do jej pokoju aby się przebrała i na drodze spotkaliśmy Jacoba całującego się z Zoją.Sky stała jak kamień i łzy spływały jej po policzkach.
-Sky ja ci to wytłumaczę!!
Podszedłem do Jacoba i uderzyłem go tak że z nosa poleciała mu krew .przewrócił się na podłogę
-Palant!!
podszedłem i krzyknąłem do niego.Sky zaczęła go kopać w żebra i musiałem ją zanieæ na rêkach do pokoju.
-Sky już wszystko dobrze!!
Próbowałem ją uspokoić
-on znowu to zrobił!! Zaczęła znowu płakać-to nie fer czemu ja mam tak źle?
-chodź idziemy o te zakupy
Zaproponowałem jej i nie żałuję tego bo nie trwały długo.
Pov.Sky
Gdy doszliśmy do budynku w którym był basen zaczęłam się wahać aby tam iść ale sama nie wiem czemu.Gdy mark wykupił bilety poszliśmy do szatni się przebrać. Trochę mi to zajęło ale w końcu wyszłam kiedy Mark mnie zobaczył zarumieniłam się lecz uśmiech blondyna szybko znikł z jego twarzy gdy zobaczył moje blizny na udach łza spłynęła mi po policzku.chłopak do mnie podbiegł i mocno mnie przytulił
-nie rub tego więcej !!
-ale to mnie uspokajało
Mark mnie pocałował w czoło a ja wtuliłam się w niego jak tylko to było możliwe.gdy popływaliśmy na basenie poszliśmy do kawiarni.Mark zamówił mi ciasto a sobie lody śmietankowe.w pewnym momencie Mark zaczął sie do mnie przybliżać.zaczęły dzielić nas minimetry w końcu zaczął mnie całować oddawałam każdy pocałunek .był w tym lepszy niż Jacob.przerwał nam brunet wpadający przez wejście kawiarni.
-co wy odpierdalacie!!
-o co ci chodzi ?!
mark zaczął się denerwować. przeprosił mnie na chwilę i wyszedł z Jacobem na zewnątrz......
YOU ARE READING
Marzenie?raczej tak |J.S,M.T.C.L.L.D
Storie d'amoreSky jest zwykłą 15 latką,do momentu gdy napisał do niej jej idol💖