untitled part 16

390 121 1
                                    

13.05

,,Po jakże długiej i zajmującej rozmowie (kłótni) z Tae, udało nam się uzgodnić, że przyjdzie do mnie na noc i razem poglądamy jakieś filmy. Bał się zostawić mamę sam na sam ze swoim ojcem, ale wychodzi na to, nie będzie go na noc w domu, więc nie musi się martwić. Sama kobieta bardzo popierała pomysł i wręcz rozkazała Kimowi do mnie przyjść.

Tak przynajmniej on to opisał.

Jego matki też mi szkoda. Miałem okazję spotkać ją kilka razy, gdy mieszkali po sąsiedzku. To naprawdę sympatyczna i miła osoba, żal serce ściska na myśl, że musi cierpieć takie katusze. Jak można bić własną żonę? Osobę, którą ponoć chce się kochać do śmierci? Czy też, jak można krzywdzić własnego syna, któremu powinno się dawać miłość i pomóc w zrozumieniu świata? Taehyung tracił wiele, głównie rodzinne ciepło i dzieciństwo, a wszystko wina jego własnego ojca. Tragedia i nic więcej nie opisuje tej sytuacji.

No może tylko to, że jest mocno zła i nikt nie zasłużył na taki los."

Broken being; vkookOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz