Wlwyobraź sobie, że spotykasz osobę chorą na raka. mówi Ci o tym. zaczniesz się śmiać, zignorujesz czy pomożesz tej osobie?
a teraz osoba chorująca na depresję mówi Ci o swojej chorobie. i co? wyybierasz wyśmianie tej osoby, zignorowanie czy zaoferowanie pomocy?
często ludzie, w przypadku depresji, wybierają pierwszą opcję - wyśmianie, ponieważ myślą, że osoba chora tylko "udaje". to tylko dobija tą osobę jeszcze bardziej, zamyka się w sobie
jeżeli zaoferuje się pomoc często chory odmiawia, bo nie chce martwić innych osób. jednak, gdy osoba ta potrzebuje pomocy, a nie ma z kim pogadać, dusi w sobie wszystkie emocje i powoli umiera od środka. kiedy będzie chciała z nami porozmawiać to dajmy jej czas, żeby powiedziała to, co leży jej na sercu. przy takiej osobie NIE MOŻNA powiedzieć czegoś w stylu:
"ojej no straszne, ale u mnie w domu...". wtedy ta osoba pomyśli, że nikt się nią nie interesuje, albo, że nikt NIE CHCE jej pomóc i wszyscy są przeciwko niej. przy depresji bardzo często występuje też samookaleczanie, ale o tym napiszę osobnona koniec pamiętajcie: depresja to nie wymysł człowieka, tylko CHOROBA, z której samemu nie da się wyjść
--------------------------------------
hej! jak podobał się pierwszy rozdział tej "książki" ? możecie pisać o czym opowiedzieć w następnych częściachsiema!
CZYTASZ
sunshine
Teen Fictionmoje przemyślenia, smutki, poglądy, trochę pozytywnych myśli może trochę motywacji do życia dla mnie i dla Ciebie dziwię się, jak dużo uświadamiam sobie, pisząc to zapraszam!!