-Ty skurwielu!-krzyknął przyjaciel blondynki kiedy wszedł do pokoju-Jak mogłeś się z nią przespać?!-podszedł prawie do nie przytomnego bruneta i walnął go pięścią w twarz.
Brian głośno krzyknął i syknął z bólu, a blondynka podbiegła do Michaela i usiłowała go odsunąć od bruneta na co ten pchnął nią o ściane, na co ta zemdlała.
-Jezu Caitlin przepraszam!-krzyknął Michael podbiegając do blondynki.
-Ty kretynie!-krzyknął wściekły Brian również podbiegając do Caitlin.
-Dzwoń po karetkę-powiedział już spokojniej blondyn.
***
-Doktorze budzi się!-krzyknął tata Caitlin.
-Gdzie ja jestem?-spytała blondynka otwierając oczy.
-W szpitalu córeńko-powiedział spokojnie starszy mężczyzna.
-Co?-powiedziała ledwo co kontaktując.
-Caitlin przepraszam-powiedział, w końcu Michael-ja nie chciałem.
-Nie odzywaj się do mnie-syknęła-i najlepiej wyjdź z tąd.
-Jezu Caitlin naprawdę cię przepraszam, po tym jak z nim to zrobiłaś poniosły mnie emocje-powiedział łkając-przepraszam cię.
-Wybaczam-szepnęła-a teraz wyjdź-powiedziała pewniejszym głosem.
-Dziękuję Caitlin-powiedział i wyszedł z sali na, której leżała blondynka.
-Co zrobiłaś z Brianem Caitlin?-spytał starszy mężczyzna.
-Jezu tato musimy o tym rozmawiać?-spytała blondynka przewracając oczami.
-Musimy-powiedział stanowczo.
-Uprawiałam seks z przyjacielem ok?-powiedziała prosto z mostu-byłam szczęśliwa do póki ten debil nie wszedł nam do domu-powiedziała oskarżająco zakładając ręce na piersi.
-Oj Caitlin-powiedział śmiejąc się-jak zawsze księżniczka-odparł na co blondynka wybuchła śmiechem.
-Uwielbiam to, że przyjmujesz to z takim spokojem-powiedziała nie pżestawając się śmiać.
-Taki jestem-powiedział czerwony od śmiechu i w tym czasie do pomieszczenia wszedł brunet, którego blondynka w ogóle się tu nie spodziewała.
-Cześć Caitlin-powiedział i przytulił blondynkę.
-Hej-odwzajemniła uścisk.
-Przyniosłem ci Sok i bułki z serem-powiedział kładąc wszystko na szafce.
-Dziękuję-blondynka uśmiechnęła się do bruneta. Miał podbite oko i plaster na nosie-przepraszam za niego, nie wiedziałam, że tak zareaguje.
-Ja nie wiedziałem, że przyjdzie-powiedział i usiadł na krześle obok blondynki.
***
Caitlin obudziła się słysząc, że ktoś wchodzi do pomieszczenia. Otworzyła oczy i spostrzegła blondyna, który smutno się do niej uśmiechał.
-Cześć-powiedział-przyszedłem sprawdzić jak się masz.
-Hej-odpowiedziała niechętnie, a blondyn usiadł tusz koło niej-jest okej.
-Czy ty-zaczął-czy ty naprawdę z nim to robiłaś?
-No tak, a co?-powiedziała beznamiętnie.
-Nic-odparł lekko zaczerwieniony-czemu?
-Nie wiem, po prostu-powiedziała blondynka i wzięła swojego czarnego IPhona z szafki-to nic nie znaczyło, po prostu przyjacielski seks.
-Jasne-odparł zrezygnowany.
Odblokowała telefon i weszła w wiadomości.
Ja:
Cześć misiek :* przyniósł byś mi jakieś ciuchy z domu i ręcznik i jeszcze kosmetyczkę moją?
Brian:3:
Hej kicia, jasne. Za niedługo będę:*
-Do kogo pisałaś?-zapytał blondyn.
-Do Briana- powiedziała Caitlin-przywiezie mi ciuchy i inne pierdoły.
-Nie mogłaś mnie poprosić?-spytał podnosząc głos.
-Nie-odparła i wygodniej położyła się na łóżku-panu już podziękujemy może pan już iść-powiedziała a na jej twarz wpełznął chytry uśmieszek
***
-Cześć-powiedział znajomy głos, na co Caitlin podniosła głowę.
-Hej-wstała z łóżka i przytuliła się do przyjaciela.
-Dzęki za żeczy-powiedziała odgrywając się od bruneta.
-Nie ma za co-uśmiechnął się do niej ci dziewczyna odwzajemniła.
-Poczekasz na mnie? Tylko się umyje i ogarne-powiedziała wskazujac na dżwi do łazienki.
-Jasne-odparł szybko-poczekam tutaj i rozgszcze się na twoim łóżku.
-Spoko-zaśmiała się blondynka na co ten położył się na szpitalnym lóżku.
***
-Miło było mi cię poznać-powiedziała blondynka do Briana na co ten ją przytulił.
-Mi ciebie też piękna.
-Spotkamy się jeszcze tak?-spytała patrzac mu prosto w oczy.
-Tak-opowiedział całując ją w czoło.
-Objecujesz?
-Tak księżniczko.
CZYTASZ
💓 To miłość kochanie 💓✅✔
Fanfic****************************************************************************************** Zapraszam na opowieść o Justinie Bieberze. Nie poddawajcie się po prologu :* czytasz na własnął odpowiedzialność. książka zawiera: *sceny erotyczne *przekleńs...