Nadal jestem zszokowana tym co się stało.
Dziś jest niedziela.
Na Dancehall chodzę we wtorek, czwartek i sobotę.
Jestem w Grupie II a moja mama uczy właśnie drugą grupę, więc chodzę z nią razem do pracy.
Ubrałam się i zeszlam na dół zjeść śniadanie. Nie wierzę że to tak szybko ale minęły już 3 tygodnie odkąd tu przyjechaliśmy.
-Mamooo - powiedziałam do rodzicielki
-Tak kochanie? - Zapytała
-słuchaj widziałam wczoraj taką deskorolkę i ona mi się tam meeeega podoba, a ja mam odłożone trochę pieniędzy i mogę ją sobie kupić? - Zapytałam
-Jasne, ale pod jednym warunkiem - powiedziała
-jakim? - Zapytałam z zaciekawienie
-Że nauczysz mnie na niej jeździć
WYPLUŁAM PŁATKI NA ŚCIANE.
ŁATAFAK ESKJUZMI
-Powtórz - powiedziałam
-No nauczysz mnie na niej jeździć - uśmiechnęła się
-Ja chyba mam problemy ze słuchem - odpowiedziałam
-Nie sądzę - Zaśmiała się - To Co? Nauczysz mnie?
-Tak! Tak! Tak! - Krzyknęłam Uradowana i Przytuliłam mamę
Wybiegłam z domu, wcześniej zakładając buty.
KURWA
PIENIĄDZE! XD
Wbiegłam do domu nie zdejmując butów i Pobiegłam na górę do mojej skarbonki.
Wyjełam z niej całe 500 złotych i zbiegłam ze schodów potykając się o własne nogi.
Sięgnęłam plecak z komody i Pobiegłam w stronę sklepu.
Wbiegłam do sklepu i odrazu zobaczyłam moją miłość.
Obejrzałam ją dokładnie, po czym stwierdziłam że nie jest popsuta, więc zakupiłam wybrany produkt.
Wychodząc że sklepu odrazu jechałam na niej do domu.
***************
-Jestem! - Krzyknęłam do rodzicielki wyjeżdżając deską do salonu.
-Oo nareszcie już się nie mogłam doczekać - powiedziała Uradowana - jest już późno trochę a ja muszę jeszcze zrobić kilka rzeczy, więc jutro rano pójdziemy do parku to mnie nauczysz dobrze?
-Oki - odpowiedziałam - Dobranoc mamo
-Dobranoc - powiedziała moja mama z bananem na twarzy
Pobiegłam do góry zabierając deskę i plecak.
Postawiłam moja miłość w rogu i poszłam się wykąpać.
Ubrałam się w moją pidżame i położyłam sie spać.
.
CZYTASZ
FAKE LOVE
Teen Fiction-Kocha, nie kocha, Kocha, nie kocha, Kocha, nie kocha, Kocha, nie... -Kocha -Kocha? -Kłamie, że kocha.