2.4

111 16 11
                                    

Dzisiaj jest ten dzień w, którym Jessie pójdzie na swoją pierwszą w życiu randkę. Przez większość poranka szykowała się, a dokładniej uczesała się, pomalowała i przebrała w niebieską sukienkę to kolan i białą kurtkę. Nie mogła się doczekać tego spotkania. Przez resztę poranka myślała o tym jak się potoczy obawiając się za razem, że coś pójdzie nie tak. Całe szczęście, że wspierała ją Alix, która miała focha na Cola za to, że nie chce się zbytnio angażować w ich związek. Ona marzyła o założeniu rodziny, która będzie potrafiła cieszyć się życiem nie walcząc tylko o kraj, a Cole za to wolał nie rezygnować z bycia ninja co sprawiło, że jak do tond szczęśliwa para zaczęła się kłócić.

Kai, Lloyd i Cole nadal starają się znaleźć porywacza następców. Obawiali się, że jeśli nic z tym zie zrobią to nie tylko następcy znikną ale i ludzie. Wszyscy szukali choć najmniejszej wskazówki, która pozwoli im znaleźć porywacza. Nie było to łatwe, gdyż wszyscy byli głodni, zmęczeni, a na dodatek zaczęło padać.Zupełnie jakby pogoda robiła im to na złość. Przez chwilę ninja żałowali nawet, że nie są następcami, bo nie potrzebowali by snu, albo jedzenia, którego po pewnym czasie zaczynało im brakować. Po chwili Kai ujrzał, że drzewa na skraju lasu blisko starej kryjówki Amona są zmiażdżone jakby coś wielkiego po nich przejechało. Ninja widząc to podlecieli na miejsce gdzie poza zmiażdżonymi drzewami nie było widać niczego innego. Nagle pod nogami Ninja jakby znikąd pojawiła się mała kula z, której wyleciał gaz. Nie minęła minuta, a wszyscy ninja padli na ziemię.

Randka Jessie przebiegła na prawdę miło. Na samym początku byli razem w kinie. Potem byli oni w parku gdzie doszło nawet do ich pierwszego pocałunku. Jessie była niezwykle szczęśliwa, że znalazła sobie kogoś kto był czuły, opiekuńczy i niezwykle romantyczny. Z uśmiechem na twarzy wróciła do świątyni gdzie zajęła się z powrotem pracą nad odnalezieniem jej ojca.

Lloyd

Z wielkim trudem otworzyłem oczy. Byłem razem z resztą przykuty do ściany w dawnej bazie Amona. Nie wiem co się tutaj dzieje, ale nie wiem czy chcę wiedzieć. Po chwili ujrzałem jak ktoś wchodzi do laboratorium i to jest...O nie! Nie może być! To jest....

Projekt ,,Następcy" 2 Odbudowa /NinjagoOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz