Cukierkolalalandia

Wysypane wspomnienia

  Gdzy na niebie pojawiły sie gwiazdki , dziewczyny leżały na trawie wpatrując sie w piękne gwiazdozbiory. Rodzice Ivy zbierali się juz, ponieważ musieli juz wyjechać do Berlina. Dziewczyny się z nimi podżegali i patrzyły się jak odjeżdżali.
-No to co, idziemy do domu?-zapytała Suzan.-może chcesz obejrzeć jakiś film?
-Chętnie. -Odpowiedziała Iva. Razem poszły do ogromnego salonu, jaki posiadał dom pana Fumfka.
-To co oglądamy?-zapytała Suzan.
-Co powiesz na horror?-zapytała Iva wskakując na kanapę.
-Super pomysł! Zaraz coś przyniosę.
-Okej, ja przygotuje przekąski.
Suzan pobiegła do swojego pokoju po płytę, a Iva w tym czasie poszła do kuchni zrobić popcorn.
Suzan wróciła gdy Iva siedziała juz na kanapie.
-Myślałam ze nie jesz niezdrowych  rzeczy .- powiedziała Suzan.
-Bo nie jem.-  uśmiechem odparła Iva.
-To czemu zrobiłaś popcorn?
-No jak to, przecież popcorn nie jest do jedzenia na horrorach.
-A do czego?- Zapytała zaciekawiona Suzan.
-No jak to, oczywiście ze do wysypywania go na strasznych scenach.
-Aha -powiedziała cała roześmiana Suzan-nie wiedziałam, dzięki za te cenną lekcje.
Suzan włożyła do odtwarzacza płytę. Miały nadzieje na niebywałe upiorny horror, jednak nie to ukazało się na ekranie. W telewizorze pojawiły się filmy z dzieciństwa Suzan i Ivy.
- Ojej, nie ta płyta, zaraz skoczę po odpowiednią . -powiedział Suzan.
-Nie poczekaj, to jest urocze- powiedziała Iva, i razem oglądały swoje stare filmy. Dziewczyny rozczulały się nad tym jakie to były urocze, aż do momentu w którym małe dziewczynki urządziły sobie konkurs literowania. Każda z nich mówiła alfabet.
-Ale emocje.-powiedział Iva, Suzan zerknęła na nią z lekkim uśmiechem.
W pewnym momencie mała Suzan pomyliła się przy literze „m". Duża Iva podskoczyła na kanapie , a cały popcorn wylosował na podłodze. Suzan spojrzała na nią zaskoczona.
-No co, jakbym tego nie zrobiła to by się zmarnował.