Minął tydzień. Dziś miałam pojechać z Sky i Willow ( Moją najlepszą przyjaciółką z którą rzeczywiście mam kilka wspomnień) przymierzyć suknię. Willow była długowłosą blondynką z pięknymi niebieskimi oczami. Była średniego wzrostu. Potem pojechałybyśmy ze Sky do domu gdzie zrobi mi ona próbny makijaż i włosy. Pojechałyśmy do salonu. Suknie nie były jakoś zachwycające moim zdaniem. Poza jedną. Długa, z koronką, długim rękawem TYLKO TA KOKARDKA! To nic. Sky jest dobrą krawcową powiedziała że usunie kokardkę i zmieni koronkę na rzadszą. No wiecie, w moim stylu. Ale gdyby nie to była cudowna. Kupiłam ją za grube pieniądze Tylera ale powiedział mi że na swój wygląd mogę wydać nawet milion dollarów. Byle bym była zadowolona. Tak więc oto moja sukienka narazie wyglądała:
Pojechałyśmy z dziewczynami do domu. Willow pojechała z nami bo okazało się że może jeszcze zostać. Sky zaczęła robić mi makijaż. Zajął jej on 1,5 h! Nie maluję się jakoś mocno no ale niech będzie. Potem zakręciła mi włosy. Dalej jakieś 4 godziny przerabiała moją sukienkę.BTW loki zdążyły mi się rozprostować ale falę też OK C; Na koniec ubrałam ją. Dziewczyny się popłakały. Sky wpadła na pomysł aby zrobić mi zdjęcie. Poszłyśmy zatem na ruiny starego zamku niedaleko mojego domu, wzięłyśmy najlepszy aparat jaki mamy i dziewczyny cykły mi fotki. Tak wyszła najpiękniejsza.
Zaraz po tym gdy wróciłam do domu przyszły z pralni suknie dla druhen które kupiłam 3 dni temu. Nie chciałam się bardzo wyróżniać na ślubie. Wiem że o to chodzi ale to nie moja bajka. Dlatego sukienki druhen były białe i koronkowe z otwartymi plecami. Tylko trochę krótsze. Potem zadzwoniłam po moją kuzynkę Lisę aby przymierzyła ją z dziewczynami. Lisa była znacznie wyższa od Sky i Willow. Miała ciemniejszą karnację i czarne włosy. Sky postanowiła że pomaluję druhny tak samo ale uczesze inaczej aby każda się trochę różniła. Sobie zrobiła loki, Willow wyprostowała włosy a Lisie upięła koka. 3 druhny mi wystarczyły.Mimo to (tak jak mówiłam) chciałam aby każda z dziewczyn się wyróżniała, dlatego Sky miała krótką sukienkę, Lisa krótką z "ogonkiem" a Willow dłuższą. Potem poszłyśmy do altany zrobić sobie zdjęcia.
Po tych próbach dziewczyny musiały uciekać aby przygotowywać się do wieczoru panieńskiego. W końcu, to już za tydzień!
CZYTASZ
Ucieknijmy - Tom 1
RomanceKrótka historia miłosna którą każda nastolatka pragnęła by przeżyć. Nikt ich nie akceptuję poza nimi samymi. Czy dojdą do porozumienia? Czy wszystko potoczy się zgodnie z ich planami? Dowiecie się tego czytając pierwszy tom mojej książki.