Rozdział 4 pierwsza randka ?

15 2 0
                                    

Akhito

Z Nagatem spotykaliśmy się już z 2 miesiące. Dzisiaj także się umówiliśmy, ale on był jakiś zestresowany. Nic nie powiedziałem reszcie, o Nagacie po prostu boję się ich reakcji. Zostało mi jeszcze z 3 godziny do spotkania, a ja nie wiem co ubrać. Stoję tak od 20 minut i czekam na pomysł, w końcu postanowiłem ubrać szmaragdową koszulę i czarne dżinsy. Z nudów zabrałem się za czytanie, po kilkunastu minutach przyszedł Craven.

- Gdzie idziesz tak odstawiony ? - zapytał podnosząc brew.

- Umówiłem się na kawę - powiedziałem odstawiając książkę.

- Z kim ? - zapytał podejrzliwie.

- Później ci powiem - powiedziałem wychodząc z pokoju i zabierając dokumenty i telefon - pa.

- Pa - zostawiłem zszokowanego Cravena, w moim pokoju i ruszyłem na miejsce spotkania. Zastanawiając się dlaczego, Nagato był zestresowany kiedy mnie zaprosił.

- Pięknie wyglądasz - powiedział przytulając mnie.

- Dziękuje, ty także - powiedziałem odwracając się w jego stronę, ma ubraną białą koszulę, czarne spodnie garniturowe i lakierki.

- wchodzimy ? - zaproponował otwierając przede mną drzwi. Gdy weszliśmy do środka kelner zaprowadził nas do naszego stolika, który był w osobnej sali. Dostaliśmy karty dań i kieliszki z winem

- Dlaczego mnie zaprosiłeś ? - zapytałem patrząc w jego oczy.

- Powiem ci pod koniec o przyczynie. Co zamawiasz ?

- Homara, a ty ?

- To samo - powiedział, delektując się winem.

- Czy Państwo już wybrali dania ? - zapytał uprzejmie kelner, lustrując mnie wzrokiem.

- Tak poprosimy dwa homary - powiedział, tasując kelnera wzrokiem, a on odszedł.

- Musiałeś tak straszyć kelnera ?

- Przepraszam ale nienawidzę, jak kelner rozbiera gościa wzrokiem i marzy nie wiadomo o czym.

- Ja też tego nienawidzę, hm a co świętujemy ? - zapytałem dalej patrząc jego oczy.

- A tak chciałem cię zaprosić do restauracji - powiedział wymijająco.

****** pod koniec kolacji

- Nagato powiedz mi dlaczego mnie zaprosiłeś ?

- Zakochałem się w tobie i chciałem cię poprosić o spróbowanie tego związku.

- Dobrze dam ci szansę - powiedziałem po dłuższej chwili.

- Cieszę się - powiedział wyciągając pieniądze i płacąc - Chodź pokaże ci coś jeszcze - złapał mnie za dłoń i prowadził do jakiegoś parku. Jest on stary ale, jednak zadbany. Trawa przycięta, latarnie się palą, a w stawach odbijają się gwiazdy. Nagato zaprowadził nas do altany nad stawem. Altana jest pięknie oświecona światełkami, a po środku niej jest ławka i koc. Podeszliśmy do niej, siadając i nie puszczając swych dłoni. Nagato objął mnie ramieniem, przybliżając mnie do swojego ciała.

- Jest tu tak pięknie - powiedziałem patrząc we gwiazdy, szukując konstelacji.

- Zgadzam się z tobą, zawsze tu przychodzę pomyśleć - powiedział patrząc na mnie.

- Ja zawsze chodziłem po lesie układając myśli, to jest jeden z wielu sposobów. Innymi jest granie na skrzypcach, pisanie wierszy, malowanie, trenowanie lub palenie - mówiłem patrząc w jego oczy. Nagato gładził mnie po policzku, przybliżył swoją twarz do mojej, chcąc mnie pocałować - Nagato to do mnie za wcześnie - powiedziałem oddalając się troszkę.

- Rozumiem - powiedział przykrywając nas kocem, położyłem swoją głowę na jego ramieniu - jest wspaniale - powiedziałem przymykając lekko oczy.

- pokażesz mi kiedyś swoje wiersze i obrazy ? - zapytał głaszcząc moje włosy, na co cicho mruczałem a on zaśmiał się cicho - chyba zacznę nazywać cię kotkiem.

- Mhhh - powiedziałem zmęczony.

- Odprowadzić cię ? - zaproponował.

- Kawałek - powiedziałem wstając, a on ze mną łapiąc moją dłoń i kierując się do wyjścia. Szliśmy cicho, ciesząc się swoją obecnością, kiedy byliśmy w pobliżu domu zatrzymałem się i przytuliłem go - mam nadzieje, że zaprosisz mnie na kolejną randkę. Bo ta była wspaniała - powiedziałem całując go w policzek - Pa - odeszłem zostawiając go samego w szoku.

*__*__*__*__*__*__*__*__*__*__*__*__*

I oto kolejny rozdział, tym razem Nagato pokazał nam klasę i romantyzm. Jakie macie o nim zdanie ? Dziękuje za wszystkie gwiazdki

DarkDeadAngel

Miłość to nie tyko ...Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz