Obudziłam się gwałtownie. Znowu koszmar. Zaczełam się zastanawiać, czy Nightmare się na mnie uwziął. Dzisiaj był odtatni dzień przed rozpoczęciem szkoły. Umyłam się, ubrałam, uczesałam i zeszłam na śniadanie. Reszta grupy już tam była. Emily i sans patrzeli na mnie z nienawiścią i... troszkę z obrzydzeniem. Papyrus ze zdziwieniem, Katie z miną typu "przepraszam" a Lydia jak zawsze z triumfalnym i wrednym uśmieszkiem. Usiadłam tam gdzie zawsze. Wtedy podleciały do mnie dusze.
~Siemka Ash!
-Hej dziewczyny!
~Jak tam u ciebie moja droga?
-Całkiem dobrze. Dziś odtatni dzień wakacji więc muszę iść kupić sobie strój galowy. Idzie któraś ze mną?
'~Wszystkie pójdziemy. I tak nie mamy co robić.'
-A tak właściwie to jak tam u was?
~Wiesz, standard. Latanie po mieście, gadanie ze sobą, kłucenie się z tamtymi tam-powiedziała wskazując na inne Crystalis.
-Heh... czyli po staremu-Dokończyłam jeśc płatki i wyszłam z duszami. Postanowiłyśmy iść do galerii. Ja wskoczyłam na deske a one po prostu poleciały. Wzięłam pieniądze i poleciałam do SinSay, H&M, CCC i innych sklepów tego typu. (Hamska reklama sklepów) w końcu kupiłam sobie piękną biało-czarno-różową sukienkę na ramiączkach.
Do tego ubrałam czarne lakierki i czarne bolerko. Kupiłam sobie do tego lateksowe cieńkie rajstopy.~Świetnie w tym wyglądasz!
~Odjazdowo!
-Dzięki!
~A teraz ruchy!
-Ale gdzie?
'~Trzeba ci paznokcie pomalować.'
~I cienie nałożyć.
~I fryzurę wybrać.
Dziewczyny zaczeły mnie pchać do salonu kosmetycznego. Nie powiem, wyglądało to dziwnie. Kiedy dopchały mnie tam, zauważyłam panią posiadającą na twarzy bardzo ładną tapetę.
~Dzięń dobry!~krzyknęła Chara~My umówione byłyśmy!
-Za chwilkę podejdę do was złociutkie!-odpowiedziała kosmetyczka. Ja usiadłam spokojnie na fotelu. Dziewczyny usiadły wokoło mnie na krzesłach. Po chwili przyszła pani.
-No dobra moja droga. Sczepimy ci pierw włosy tak, by nie zasłaniały twarzy-*kosmetyczka spięła mi włosy. Ja jak najszybciej zacisnęłam lewe oko-Mam prośbę, bys nie zamykała oczu. Muszę widzieć całą twoją twarz, by wiedzieć, jakie cienie ci nałożyć-gdy to powiedziała, niepewnie otworzyłam czerwone oko. Ona spojrzała na mnie troszkę zaskoczona.
-Dobranie cieni może byc trochę tródne ze względu na kolor twoich oczu...
Posmutniałam. Poczułam się słabiej. Uleciało ze mnie trochę nadzieji.
CZYTASZ
Undertale-Crystal Water [Zakończone]
FanficAshly ma 15 lat. Od małego była inna od reszty. Miała magię wody. Jej dusza ma odcien niebieskiego, który jest jej ulubionym kolorem. Od urodzenia miewa również dziwne sny i omdlenia. Pewnego razu siedziała sobie nad przepaścią na górze Ebott. Jedna...