17.

1.7K 85 16
                                    

Cameron

Wpadłem zdyszany do szpitala i ignorując kolejkę podbiegłem do informacji.
- Przepraszam, szukam Angel Hemmings.
- Proszę poczekać- spojrzała na mnie karcącym wzrokiem.
- Ale to bardzo ważne, błagan panią.. Nie dawno przywiozła ją karetka..- starsza pani westchnęła głośno.
- Dobrze, a co jej się stało?
- Potrącił ją samochód..- powiedziałem, a starsza kobieta zaczęła przeglądać swoje notatki.
- Drugie piętro, po operacji która teraz trwa ma być zabrana do sali 213.
- Jakiej operacji..?- otworzyłem szeroko oczy.
- Wszystkiego dowie się pan od lekarza, a teraz przepraszam, wracam do pracy.
- Dobrze.. Dziękuje pani bardzo- powiedziałem szybko i pobiegłem na górę.

~

Szedłem szukając odpowiedniej sali gdy na kogoś wpadłem.
- Oj.. Przepraaa...- nie dokończyłem widząc kto to.
- Tatuś..- wziąłem małą na ręce, a ona wtuliła się we mnie.
- Cii.. Już spokojnie, jestem tu i wszystko będzie dobrze..- głaskałem małą po włosach.
- Ale ty jej nie widziałeś.. Była cała we krwi..- płakała, a ja wiedziałem, że bez psychologa się nie obejdzie.. To było dla niej naprawdę traumatyczne..
- Ale Angel jest dzielna, prawda?- zapytałem, a ona pokiwała głową- Nie podda się. Nie może..- drugie zdanie wyszeptałem.

Hi, Little Princess 4Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz