5 października

101 4 0
                                    

Dzisiaj w końcu zebrałam się na odwagę i zagadałam do Nikoli. Wcześniej dość skrzętnie mnie unikała.

-Yyyyyy, hej możemy pogadać?

- Nie mamy o czym - odparła

- Posłuchaj... To z mateuszem... To dla mnie nic nie znaczyło!!

- Ale dla mnie to znaczyło dużo!! Mój pierwszy chłopak i co?? Pieprzy się na boku z moja ,,przyjaciołka".

- Ja cie przepraszam!! On przyszedł do mnie zaczął gadać ze jestem śliczna i...

- I od razu zapragnęłaś iść z nim do łóżka!!

- My się tylko całowaliśmy...

-TYLKO!! Ha dobre sobie!! Wiesz co? Mam to gdzieś!! Myślałam po prostu że jesteś inna!! A ty okazałaś się zwykłą szmatą!! Nie zapomnę ci tego!!

Łzy zapiękły mnie pod powiekami. Czułam się okropnie. I wtedy zobaczyłam Mateusza. Szedł w moja stronę.

- Cześć misiek - powiedział i nachylił się żeby mnie pocałować ja jednak go odepchnęłam

- Odczep się!! Potraktowałeś mnie jak zdzire!! I nie jestem żaden misiek!!

Na dobre się rozpłakałam. Czemu wszystko się popieprzyło!!??

Pamiętnik nastolatkiOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz