1 listopad

87 4 0
                                    

Z Łukaszem jest mi naprawdę super. Mateusz nie odzywa się do mnie. Odkąd dowiedział się ze jestem z Łukaszem unika mnie... Dzisiaj wpadła do mnie Nikola

- Cześć Marcela!!

- Hejka!!

- Muszę ci coś powiedzieć. Poznałam chłopaka!!

- WOW ekstra!! Jak się nazywa?

- Ma na imię Paweł. Jest mega słodki. Chyba się zakochałam!!

- A co z Mateuszem?

- Wyjaśniliśmy sobie wszystko... On naprawdę cie kocha.

- Nie! Ja teraz jestem z Łukaszem!! Nie chce znowu być rozdarta!!

- Rozumiem ale zrozum też Mateusza. Jednego dnia mówisz mu ze go kochasz nie mija tydzień a ty jesteś z innym...

Ona miała rację... Kocham Łukasza ale Mateusz też nie jest mi obojętny... Nie potrafie myśleć racjonalnie. Nie!! Nie chce zrywać z łukaszem ale nie zamierzam być obojętna co do Mateusza... Tylko nie wiem czy tak się da.

***

Z pamiętniki Łukasza

Dzisiaj Marcela zaprosiła mnie do siebie do domu. Trochę się stresowałem. Powiedziała ze jej mamy nie na w domu i ze będziemy sami. Taką atmosferka mi odpowiadała :-D.

- Cześć - powiedziałem i cmoknolen ja w policzek.

Ona uśmiechnęła się na powitanie i zaprowadzila do swojego pokoju. Był bardzo ładny. Ona też wyglądała cudownie. Kiedy zamkneła drzwi do pokoju złapałem ja od tylu w talii i przyciągnąłem do siebie. Zaśmiała się a ja spojrzałem jej prosto w oczy.

- Co się tak gapisz?? - znowu się zaśmiała

- BO nie mogę uwierzyć że jestem takim farciarzem...

Przerwała mi i zamkneła mi usta pocałunkiem. Odwzajemniłem. Potem zaczęła robić to bardzo namiętnie i po chwili toczylismy walke na języki. Byłem bardzo szczęśliwy do tego stopnia ze nagle potknołem się i wyłożyłem jak długi na ziemi. Po całym domu rozniósł się śmiech MOJEJ dziewczyny. Nie mogłem uwierzyć w moje szczęście...

Pamiętnik nastolatkiOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz