Poznajmy Się Lepiej [√]

#39

Heeej! Nareszcie nowy rozdziaaał! Wiem, że długo nie dodawałam. Przepraszam :(
Mam ostatnio sporo nauki no i jestem też trochę leniwa i nie mogłam skończyć tego rozdziału.

Poza tym oddałam telefon do naprawy, a oddali mi zepsuty xddd. Ale już okey. Wracam i postaram się trochę częściej wstawiać rozdziały.

No, a teraz zapraszam do czytania :)

Vanessa

Idę właśnie na spotkanie z Matt'em. Umówiliśmy się pod kinem. Po konkursie tanecznym poszłam z blondynem na randkę, a następnego dnia spytał mnie o chodzenie. Oczywiście się zgodziłam.

Uwielbiam Matt'a. Jest słodki, uroczy, zabawny i mega przystojny. Kocham jego blond włosy i hipnotyzujące, błękitne oczy.

Gdy tak myślałam o chłopaku, wpadłam na kogoś.

-Przepraszam.- powiedziałam wymijając chłopaka, a on złapał mnie za nadgarstek.

-Nic się nie stało.- powiedział odwracając mnie w swoją stronę.- Gdzie ci się tak śpieszy?- spytał z uśmiechem.

-Justin!- ucieszyłam się widząc bruneta.- Idę spotkać się z Matt'em.

-Przecież konkurs się już skończył.

-Tak. A my go wygraliśmy.- powiedziałam z dumą.- No, a ja i Matt chodzimy ze sobą. Nie mówił ci?- zdziwiłam się, bo chłopcy zawsze mówili sobie o wszystkim.

-Gratuluje wygranej. Matt nic mi nie mówił, bo się pokłóciliśmy.- powiedział przewracając oczami.

-Pokłóciliście? O co?- to dziwne. Chłopaki czasem się kłócą, ale nie na poważnie.

-Niech Matt ci powie. Ja sam nie wiem o co mu chodzi.- powiedział brunet wymijając mnie. Będe musiała porozmawiać z Matt'em.

Szybko poszłam pod kino. Na ławce obok siedział blondyn. Kiedy mnie zobaczył szeroko się uśmiechnął. Usiadłam obok niego, a on przysunął się i mnie pocałował.

-Tęskniłem- powiedział nie odsuwając się ode mnie.

-Ja też.- powiedziałam i mocno go przytuliłam.

-Film będzie za 20 minut. To co robimy?

-Musimy porozmawiać.- powiedziałam poważnie.

-Chyba nie chcesz już ze mną zerwać?- spytał niepewnie.

-Nie! No co ty!- powiedziałam zdziwiona tym, że tak pomyślał.- Rozmawiałam dzisiaj z Justinem i słyszałam, że się pokłóciliście.

-Tak.- powiedział patrząc się w ekran swojego telefonu.- Ale nie chce o tym gadać.

-O co się pokłóciliście?- spytałam, a chłopak przewrócił oczami i westchnął.- Matt?

-Chodzi o to, że totalnie mnie olał. Myślałem, że jesteśmy kumplami, a on? Miał mnie gdzieś. Zajmował się swoją dziewczyną, a kiedy ona nie miała dla niego czasu, przybiegł do mnie. Nie na tym polega przyjaźń.

-Wiem, że Justin źle zrobił. Zapomniał o własnym przyjacielu. Ale miał dużo na głowie. Wiesz jak bardzo kocha Lilly. Z resztą ty też nie zachowujesz się jak prawdziwy przyjaciel. Powinieneś go zrozumieć. Ja ani chwile nie byłam zła na Lilke. Za to wspieram ją teraz i jestem z nią. Ty też powinieneś być z Justinem. Nie powiesz mi, że nie tęsknisz za kumplem.

Blondyn przez chwilę wpatrywał się w ekran swojego telefonu. Potem spojrzał na mnie i pokręcił głową.

-Nienawidzę tego, że masz rację.- powiedział na co ja prychnęłam, a blondyn się uśmiechnął.- Ale teraz lepiej chodźmy na film.