18 "Magcon tour"

1.3K 37 0
                                    

Wszyscy weszliśmy śmiejąc się do hotelu. Kiedy byliśmy już prawie na naszym piętrze Jack przerwał tą karuzelę śmiechu
Glina: Mam ochotę na pyszne jedzonko w pysznej restautacji
Taylor: Nie tylko ty stary
Shawn: Pamiętacie to pyszne pieczywko?
Carter: Albo tą sałatkę z dodatkami ...
JackJ: Idziemy?
Nash: Oczywiście!
Cameron spojrzał na mnie pytającym wzrokiem. Ja tylko kiwnełam  głową zaprzeczając. Nachylił się i delikatnie mnie pocałował dając znak że rozumie. Mam te gorsze dni. Więc wolę zostać w hotelu.
Ty: Ale Ty idź - szepnełam mu do ucha i pocałowałam przed wejściem do mojego pokoju który dzieliłam z Loxi
Lox: Idziesz? - zapytała dziewczyna zakładając bluzę
Ty: Nie dzisiaj, to nie mój dzień - westchnełam i rzuciłam się na łóżko
Lox: Dotrzymam ci towarzystwa
Tak jak powiedziała została ze mną w hotelu. Wygoniłyśmy chłopaków na miasto a same zaczelyśmy tańczyć i wygłupiać się. Po dobrej godzinie jak nie więcej wygłupów wpadliśmy na wspaniały pomysł robienia  naleśników. Przygotowałyśmy potrzebne składniki i zaczełyśmy smażyć ciasto. Na szczęście chłopakai wrócili na czas i nas uratowali bo miałyśmy mało duży problem

 Na szczęście chłopakai wrócili na czas i nas uratowali bo miałyśmy mało duży problem

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Cameron |imaginy I imagify|Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz