Wszyscy weszliśmy śmiejąc się do hotelu. Kiedy byliśmy już prawie na naszym piętrze Jack przerwał tą karuzelę śmiechu
Glina: Mam ochotę na pyszne jedzonko w pysznej restautacji
Taylor: Nie tylko ty stary
Shawn: Pamiętacie to pyszne pieczywko?
Carter: Albo tą sałatkę z dodatkami ...
JackJ: Idziemy?
Nash: Oczywiście!
Cameron spojrzał na mnie pytającym wzrokiem. Ja tylko kiwnełam głową zaprzeczając. Nachylił się i delikatnie mnie pocałował dając znak że rozumie. Mam te gorsze dni. Więc wolę zostać w hotelu.
Ty: Ale Ty idź - szepnełam mu do ucha i pocałowałam przed wejściem do mojego pokoju który dzieliłam z Loxi
Lox: Idziesz? - zapytała dziewczyna zakładając bluzę
Ty: Nie dzisiaj, to nie mój dzień - westchnełam i rzuciłam się na łóżko
Lox: Dotrzymam ci towarzystwa
Tak jak powiedziała została ze mną w hotelu. Wygoniłyśmy chłopaków na miasto a same zaczelyśmy tańczyć i wygłupiać się. Po dobrej godzinie jak nie więcej wygłupów wpadliśmy na wspaniały pomysł robienia naleśników. Przygotowałyśmy potrzebne składniki i zaczełyśmy smażyć ciasto. Na szczęście chłopakai wrócili na czas i nas uratowali bo miałyśmy mało duży problem
CZYTASZ
Cameron |imaginy I imagify|
RandomPrzeżyj spotkania ze znajomymi, romantyczne wieczory, imprezy, śmieszne sytuacje, koncerty, wakacje i podróże u jego boku! Poczuj się jak księżniczka Camerona Dallasa!