59

696 33 0
                                    

Cameron: Mamy wszystko? - zapytał odpalając samochód
Odwróciłam się do tyłu. Pies spał obok moich walizek. Sprzęt do nagrywania i bagaże chłopaka  można było dostrzec w zapchanym bagażniku
Ty: Łyżwy schowałam do tej szarej torby razem ze wszystkimi rękawiczkami i czapkami - wzruszyłam ramionami - Mam nadzieję że twoja mama ma dużo miejsca na nasze rzeczy
Cameron: O to się niemartw - mówiąc to jego twarz rozjaśnił uśmiech
Zaśmiałam się z niego i nastawiłam radio na ulubioną stację

Po kilku godzinnej podróży dojechaliśmy na miejsce.
Cam zaparkował samochód a ja szybko z niego wysiadłam. Otworzyłam drzwi samochodu umożliwiając Bly wyjście i ruszyłam w stronę drzwi, które po chwili otworzyły się i z środka wypadła brunetka a za nią husky. Dziewczyna wpadła w moje ramiona i mocno przytuliła
Cameron: Mnie już nie kochasz? - zapytał udając obrażonego
Odkleiła się ode mnie i przytuliła się do chłopaka
Sierra: Nic się nie zmieniłeś -  odusuneła się i zepsuła jego fryzurę

Oto krótki wstęp do kilku częściowej seri związanych z zimą i świętami! Miłego dnia lub nocy! ❤

Cameron |imaginy I imagify|Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz