Lance: *prycha* Co ty możesz niby zrobić takim małym, niegroźnym nożykiem, co?
Keith: Mogę zrobić TO.
Keith: *szuru-buru, magiczne ruchy ninja*
Lance: *jego koszulka zostaje rozcięta i opada na podłogę* KKKKKKKIIIIIIIFFFFFFF ;*(@&#&_!(!(@(*(&!!;;*_*((*)**(&!;##(*)
+++
Postaram się już ogarnąć i wstawiać jakieś rozdziały, bo was ciągle przybywa <3

CZYTASZ
talks // vld
HumorCzyli kiedy paladyni i kosmici pociskają się, podrywają, poznają i dobrze się bawią. WARNING: ZANIM OTWORZYSZ, MUSZISZ ZAKLĄĆ NA SWOJE ŻYCIE ŻE KLANCE TO CANON KING Tłumaczenie, teksty nie są mojego autorstwa (przynajmniej nie wszystkie)