#95 Klance

833 139 3
                                    

Lance i Keith: *w łóżku*

Lance: KURWA

Keith: Co?

Lance: MASZ TAKIE KUREWSKO ZIMNE STOPY

Keith: Tia, wiem.

Lance: TO CZEMU DOTYKASZ NIMI MOJEJ DELIKATNEJ SKÓRY? *sob sob*

Keith: Bo od tego mam chłopaka, żeby mi te nóżki ugrzał

Lance: Nie było w umowie tego gówna! Nie zgadzam się! Nie pisałem się na to!

Keith: *wkłada lodowate rękę pod jego koszulkę* nie musiałeś się zapisywać, to darmowe <3

dzięki za tak miłe przyjęcie wczorajszego rozdziału, dzieciaczki moje kochane!

talks // vldOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz