(Tym czasie stoick odnalazł valke i sprowadził do domu)
Czkawka szedł do akademi żeby przeprowadzić zajęcia na temat smoków klasy ostrej, dziś porozmawiamy może o smoku hethery powiedział śledzik zwracając się do szatyna i zwrócił wzrok w stronę hethery ( zapomnialbym hethera jest dziewczyną sledzika szaczysmark jest ze szpadka a mieczyk chodzi z lena przyjaciółka hethery). Oczywiście będziecie pracować w parach, powiedział brunet to kto pierwszy na ochotnika żeby podejść do spicruty może ja i śledzik powiedziała czarnowlosa dziewczyna czkawka kiwnal twierdzaco głową. Zajęcia skończyły się w południe szatyn miał zamiar pójść do kuźni lecz przed samą kuznia zatrzymał mnie stoick.synu dobrze że cię złapałem bo muszę ci coś powiedzieć i nie możesz odmówić ponieważ jesteś synem wodza powiedział stanowczo wodz berk. Mów zamieniam się w słuch odpowiedział syn wodza, zaproszono nas i jeźdźców na bal na sasiednia wyspe z okazji zaręczyn syna agusta bal od bedzie się za 5 godzin więc szykuj się za pół godziny wyplywamy. Plynelismy już 2 i pół godziny aż tu nagle zobaczyliśmy nasz cel.na horyzoncie dotarliśmy do celu przywitano nas jak przystało na wodza i jego syna zaprowadzili nas do twierdzy gdzie mieszkancy szykowali miejsce do uroczystości, które miało się odbyć za niecałą godzinę więc agust oprowadzil czkawke i jeźdźców po wyspie po oprowadzeniu zaprowadził nas do twierdzy gdzie rozpoczynała się uroczystość z okazji zareczyn wodz tutejszej wyspy dał znać żeby uroczystość się rozpoczęła. Wszyscy się bawili oprocz mnie do chwili gdy ujrzałem blodwarkocz który za bardzo znałem to byla astrid
P.astrid
Weszlam do sali i ujrzlam tłum bardzo zbudowanych wikingów ale jedna bardzo znajoma sylwetka zwróciła na mnie uwage pomału kierowała się ku mojej osobie już był bardzo blisko lecz zaslonil go jakich mężczyzna zproponowaszy mi taniec już chcialam odpowiedzieć lecz uslyszalal głos szatyna. Przepraszam pana bardzo ale ta piękność dziś tanczy tylko ze mną oczywiście już nie zawracam wam głowy, czy pani mojego serca zaproponuje mi taniec zapytał wojowniczki przecież dzis tancze tylko z Tobą naco blondwojowniczka uśmiechnęła się do bruneta złapał jedną ręką za jej talię a drugą za jej dłoń i zaprowadził ja na srodek sali balowej i zaczęli tańczyć az do północy w pewnym momencie astrid zaproponowala czkawce żeby się wymknąc i po spacerować w świetle księżyca szli tak przez caly czas obejmując każda chwila była coraz bardziej namiętniejsza zatrzymali się pod wielkim dębem rosnącym koło jeziorka które księżyc rozjasnial swym światłem jezioro które nabieralo dla zakochanych piękna chwile która z każdą chwila przyblizali sie do siebie złożenia pieknego i pełnego pocałunku który wyrażał szczęście i tęsknotę za sobą. Nie wiesz jak ja za tobą tesknilem że nie masz pojecia, ale ja za tobą berdziej tesknilam odpowiedziawszy na jego o pytanie. Muszę ci coś powiedzieć bo nie potrafię tego utrzymać pewnych swoich myśli które zaprzontaja mi głowę od dnia w którym się poznaliśmy no mów że człowieku co masz mi do powiedzenia,słuchaj kiedy Cię pierwszy raz ujrzałem i po naszym pierwszym pocałunku nie potrafię bez ciebie normalnie żyć, czy ty chcesz teraz powiedzieć to co myślę tak astrid czy uczynilabys mnie szczęśliwym człowiekiem i zgodzilabys się zostać moją jedyną Panią mego serca, tak czkawka oczywiście że się zgadzam blondynka po tej wypowiedzi pocalowala szatyna delikatnie w usta który odrazu odwzajemnil pocałunek. Astrid mam dla ciebie jeszcze jedną niespodziankę powiedział chłopak Coś taki tajemniczy powiedziała mile
P.astrid
I jak tu go nie kochać jak caly czas sprawia mi niespodzianki.
Rozmawiałem z twoim tatą na temat zamieszkania u mnie na stałe ale czkawka to dla mnie sie dzieję troszkę za szybko a rozumiem muszisz to.sobie przemyśleć na spokojnie to całe wydarzenie czkawka posłuchaj wcale nie o to chodzi ka też mam dla ciebie niespodziankę powiedziała jaką zapytał z ciekawością mój ojciec i ja płyniemy na berk na trochę czasu bo czasami widzial Jak się zachowujemy jak jesteśmy razem to znaczy znaczy to że plyne z Tobą głuptasie tak się cieszę wiesz tyle mam zaległości po naszej rozlonce że nie potrafiłem sobie usiedziec na miejscu. Młoda para zatonęła pieknym i dlugim a zarazem pełen dużej ilości uczucia aż do zabrakniecia im tchu. Może czas wracać do środka zapytal chłopak swoją dziewczynę pasowało by troszkę mi zimno powiedziala rozgrzewajac ręce czkawka ujrzywszy to zdja sie plaszcz i okryl astrid zaczeli iść w strone twierdzy chcieli zobaczyć co ich tam ominęło. Po uroczystości astrid zaprosila go do siebie pokazać mu pokój jego dziewczyny za nim to się stało zatrzymał ich stoick i powiedział że jutro wypływa z eragornem i z nami na berk więc cały czas będziemy mogli korzystać z każdej wolnej chwili żeby się tylko ze sobą spotkać przez ten czas który płyną dwie rodziny olbrzymim statkiem w kierunku berk, na berk dotarli ok. 2 godzin
Czkawka odrozu jak dplyneli do portu zabrał astrid na wycieczkę na poblizsze jeziorko bo chciał bardzo zapamiętać tę chwilę inaczej mówiąc bo miał przy sobie ukochaną osobę którą pokochał od pierwszego wejrzenia.I jak wam sie podoba kolejna czesc opowieści pisać czy chcecie dalej takich uczuć kolejna część może sie ujawnic moze jutro. Wracajac do tej czesc jednak bedzie sie składać z dwóch części.
CZYTASZ
przyjaźń przeradza się w miłość
FanfictionTo moje pierwsze opowiadanie będę się starał pisać tak jak tytuł opowieści przedstawia. W tym opowiadaniu bedzie Wielka miłość. czkawki i astrid początkowo astrid nie.zna czkawki bo.mieszka z ojcem na wyspie zwanej abra znanej z przepięknych wodospa...