ʀᴏᴢᴅᴢɪᴀʟ 0

3K 146 11
                                    

Z ostatniej chwili!


Królowa lodowiska, Julia Light rezygnuje ze swojej kariery, hokeistki.

Po wygranym meczu strefy hokejowej w danym okręgu Japonii, oznajmia, że nie wejdzie już więcej na lodowisko.

Drużyna rozpacza nad stratą jedynej dziewczyny w zespole.
— Co jest przyczyną zrezygnowania nastolatki?

Pozwoliliśmy sobie zadać to pytanie jednemu z graczy drużyny, do której należała Julia.
Odpowiedź nas zadziwiła:

— Wszystko działo się za szybko. Po tym, jak wygraliśmy mecz, Julia wróciła do swojej szatni przybita.
Nie cieszyła się wygraną, mimo to starała się to schować pod maską, lecz zauważyliśmy, że coś jest nie tak... — Twierdzi Jakub — Przez ten ponad rok, zdążyliśmy ją trochę poznać. Nie powiedziała nam, z jakiej przyczyny jest smutna...

— A jak myślisz? Czy to zagadkowe przybicie jest związane z jej rezygnacją?

— Wydaje nam się, że tak — przyznaje z trudem — jakiejś półtorej godziny po meczu, kiedy świętowaliśmy swój sukces, do jednego z nas zadzwonił telefon, była to ona.
Kacper, bo do niego ona dzwoniła, włączył głośnomówiący:
—  Kacper? — spytała — Jest z tobą reszta drużyny?
— Owszem
Wszyscy się przywitaliśmy — Julia — zacząłem — Gdzie jesteś?, czemu nie ma cię teraz z nami?
—  Chłopaki... - zaczęła — no... Bo... No... Mój ojciec... Nie mogę już z wami grać. Muszę odnaleźć siebie, muszę poznać prawdę, a Hokej będzie przeszkadzał, przepraszam.

M

ówiła łamiącym, głosem, a my mieliśmy oczy jak talerze. Czy ona odeszła?! Bardzo długo docierał do nas sens jej słów za nim dotarł. Co zrobił jej tata? Tego nie wiemy.

— A jak rozumiesz, sens słów: Muszę odnaleźć siebie?

—  Szczerze to jeszcze tego nie rozgryzłem. Bo to jest ogólnie dziwna i delikatna sprawa, Julia, jeśli chodzi o swoją przeszłość to zawsze była zamknięta w sobie. Prawie zawsze mówiła, że to jest trudne.
Wydaje mi się, że to ma związek z tą nagłą decyzją. Przeszłość.

— Dobrze dziękujemy za wywiad. Mam nadzieję, że Julia zmieni zdanie, bo szkoda marnować taki talent.

Przeprowadzał wywiad: Tim Evans.

Nastolatka siedziała skulona, w kącie pokoju. Po raz kolejny czytała artykuł zamieszczony w gazecie. Łzy ciągnące się po policzkach przestały lecieć, lecz nadal błyszczały w jej oczach. Nie chciała podejmować takiej decyzji. Lecz tamto wydarzenie zmusiło ją do tego. Spojrzała na gazetę sprzed czternastu lat:

Mała Julia Evans zaginęła!

Cała Japonia poszukuje, małej rocznej dziewczynki. Córki państwa Evansów. Zniknęła w ciągu kilku sekund! Co do tej delikatnej sprawy wiemy jedno: było to wykantowane. Po powrocie do domu, matki dziecka, zastała dom w łamaniu. - Wszystko było na swoim miejscu. Tylko papiery Julii zniknęły. Przyznaje Pani Evans.

Dziewczyna przestała czytać treść artykułu, znała go już na pamięć, po raz setny spojrzała na kartki papieru położone pod gazetą. Były to papiery z informacjami o urodzeniu. Należą one do osoby, która według wszystkich nie żyje. I tak na razie jeszcze będzie. Lecz ona, Julia Light ożywi ją, zmieniając siebie, odda rodzinie Evans skarb, który przepadł czternaście lat temu. - Takie było postanowienie dziewczyny-Zrobi wszystko, jest gotowa porzucić obecne życie, które było jednym wielkim kłamstwem.

____________________________

Miałam wstawić ten rozdział dopiero jutro, lecz szczęśliwych Walentynek!

Julia

Odnaleźć siebie | Inazuma Eleven ✓Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz