Natalia:
Prowokacja gotowa. Trochę się stresuję, ale wiem że Kuba nie pozwoli nikomu zrobić mi krzywdę. Ok idzie nasz podejrzany. Muszę zachowywać się naturalnie. Zaraz przejdę koło niego. Głęboki wdech... Idź Natalia. Prosto.
Kuba:
To ten facet, ale co on niesie? KANISTER Z BENZYNĄ! Oblał nią Natalię!
-Wchodzimy!
Czarni biegną za mną co sił w nogach, a ja widzę że gość próbuje odpalić zapalniczkę!
-Natalia! WIEJ!!!
Wszyscy odwrócili się w moją stronę Natalii oczy się rozszerzyły, gdy zobaczyła zapalniczkę. Facet probował uciekać, ale nie miał szans. Szybko go skułem, przekazałem czarnym i podbiegłem do Natalii. Ująłem w swoje dłonie w jej twarz i mówię:
-Natalia, już dobrze. Już wszystko ok. Byłaś bardzo dzielna.-Przytuliłem ją.
CZYTASZ
To bajka o nas-Kuba Roguz i Natalia Nowak-Gliniarze
Fiksi PenggemarBędzie to opo o Kubie i Natalii. Wątek miłosny ;) Zapraszam