Prolog

136 5 1
                                    

Wiatr poruszał leniwie wieszchołkami drzew,ostatnie promienie słońca chowały się za choryzontem,by ustąpić nocy.

Młoda dziewczyna siedziała samotnie na chuśtawce,śpiewając po raz ostatni tego dnia

swoim aksamitnym głosem,żegnając w ten sposób ostatni dzień lata.

Nadeszła noc,a wraz z nią wynurzył się na niebie ksieżyc,tak dobrze jej znany.

To właśnie rok temu, tego samego dnia, o tej samej porze stała się tym kim jest dziś.

-Jestem BlackFox ostatnia i samotna.Mów mi Black, po prostu Black.



Siemka jest to moje trzecie opowiadanie i mam nadzieję,że się spodoba.

Nie długo pojawią się nowe rozdziały w poznać prawdę przeznaczenia i jak mnie możesz kochać.

Wracam do was i już was nie zostawiam ;)

                                                                                                BlackFox

Ja i moja tajemnicaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz