My Maths Teacher || harry styles [TŁUMACZENIE] ✔

Rozdział 10

HARRY'S P.O.V.

Właśnie miałem wychodzić z klasy kiedy zobaczyłem, że na jednej z ławek leży telefon.

Może to Mii-pomyślałem.

Uśmiechnąłem się na tą myśl. Odwiozę jej go zaraz. Wyszedłem ze szkoły aby pojechać do domu dziewczyny.

Kiedy zapukałem otworzyła mi drzwi.

Gdy zobaczyła, że to ja na jej twarz od razu wkradł się uśmiech, który ja odwzajemniłem.

-Hej kochanie zapomniałaś swojego telefonu z mojego biurka-podałem jej go i zaraz trzymała go w swojej ręce.

Zapytała czy chciałbym wejść więc powiedziałem, że nawet bardzo.

-Wiesz, że dzisiaj całowałem Cię tylko raz?-uśmiechnąłem się słodko co ona również uczyniła i powiedziała:

-Kochanie jeśli chciałeś buziaka mogłeś o niego poprosić-uśmiechnąłem się i powiedziałem:

-Mia, czy mogę dostać buziaka?-powiedziałem głosem dziecka na co dziewczyna zachichotała i odpowiedziała:

-Oczywiście, że tak kochanie.

Uśmiechnąłem się i podeszłem do niej.

Owinęła swoje ręce na mojej szyi a ja swoje na jej talii.

Nasze usta poruszały się jakby były ze sobą zsynchronizowane-to był nasz najlepszy pocałunek.

Chciałem więcej dlatego dotknąłem swoim językiem jej dolnej wargi i niemo poprosiłem o wejście na co ona ją przygryzła-droczyła się ze mną.

Zapłaci za to.

Przełożyłem swoje dłonie na jej pośladki i lekko ścisnąłem na co wydała z siebie jęk. Wykorzystałem ten moment i wdarłem się do jej ust.

Uśmiechnęła się podczas pocałunku z resztą ja też. Moje ręce były w dalszym ciągu na jej tyłku, który ściskałem a ona wydawała z siebie ciche jęki. Podoba mi się to jak na mnie reaguje.

Po pewnym czasie odsunęliśmy się od siebie jednak jej ręce ciągle były na mojej szyi, a moje na jej pośladkach. Obydwoje próbowaliśmy uspokoić swoje oddechy. W tym samym czasie powiedzieliśmy:

-Najlepszy pocałunek kiedykolwiek-zaśmialiśmy się na naszą synchronizację.

-Obejrzymy film?-pokiwałem na 'tak' i poszedłem wybrać film kiedy ona poszła przygotować przekąski.

MIA'S P.O.V.

-Obejrzymy film?-zapytałam na co on pokiwał głową i poszedł wybrać film, a ja powiedziałam, że zajmę się czymś dobrym do przekąszenia. Nagle poczułam dwa silne ramiona obejmujące mnie w talii. Wiedząc, że to Harry odwróciłam się i go pocałowałam.

-Hej kochanie-powiedziałam, a on pocałował czubek mojego nosa i powiedział:

-Cześć kochanie.-Uwielbiam kiedy mówi do mnie 'kochanie'.

Pomógł mi dokończyć nasz posiłek po czym powiedziałam:

-Jaki film wybrałeś?

-The Notebook-powiedział z uśmiechem na co ja się zaśmiałam i pokręciłam głową.

W połowie filmu moi rodzice wrócili z pracy do domu.

-Cześć wam-powiedział mój tata

-Cześć tato.

-Hej panie Harrison.

-Hej Mia, hej Harry-moja mama powiedziała.

-Cześć-powiedzieliśmy w tym samym czasie. Spojrzeliśmy na siebie i zaczęliśmy się śmiać. Ostatnimi czasy często zdarza nam się powiedzieć coś w tym samym momencie.

-Co oglądacie?-moja mama zapytała

-The Notebook-moja mama pokiwała i poszła do kuchnii.

Harry spojrzał na swój telefon i powiedział:

-Robi się późno, będę się już zbierał.-zesmutniałam jednak wiem, że mamy jutro szkołę.

Odprowadziłam go do drzwi, gdzie pożegnaliśmy się pocałunkiem po czym Harry opuścił mój dom.

Poszłam do kuchni i powiedziałam rodzicom, że Harry poszedł na co oni tylko kiwnęli głowami i wrócili do dokończenia obiadu. Kiedy wszystko było gotowe zjedliśmy posiłek.

Kiedy zjadłam już wszystko poszłam na górę i wzięłam prysznic. Po chwili byłam już w swoim łóżku myśląc o Harrym. 

HARRY'S P.O.V.

W połowie filmu  rodzice Mii wrócili z pracy do domu.

 -Cześć wam-powiedział tata Mii.

-Cześć tato.

-Hej panie Harrison.

-Hej Mia, hej Harry-przywitała się mama Mii.

-Cześć-powiedzieliśmy w tym samym czasie. Wow często się nam to zdarza.

-Co oglądacie?

-The Notebook-powiedziałem na co pokiwała głową i poszła do kuchni.

Spojrzałem na zegarek. 7:30 serio muszę iść już do domu.

-Robi się późno, będę się już zbierał.-zauważyłem, że dziewczyna zesmutniała ale pokiwała głową rozumiejąc, że mamy jutro szkołę.

Pocałowałem ją na do widzenia a potem jeszcze raz bo tak bardzo to uwielbiam i poszedłem w stronę samochodu.

W drodze do mieszkania pomyślałem, że kupię coś na wynos do jedzenia żebym nie musiał gotować sam.

Kiedy wróciłem do domu, zjadłem posiłek, wziąłem prysznic i położyłem się do łóżka.

Myślałem o tym jak fajny był dzisiejszy dzień. Matko jak ja ją kocham. Uśmiechnąłem się na myśl o mojej dziewczynie.

Nie umiem się doczekać aby pójść jutro do pracy i móc zobaczyć miłość mojego życia

Mia Harrison.

_________________________________________________________________

No a więc!!!! Ja pewnie zauważyłyście mamy nową okładkę, która moim zdaniem jest GENIALNA!!!!! A Wy co sądzicie? Czekam na wasze opinie o okładce no i o roździale w komentarzach :)

Okładkę wykonała: charlotta037

Czytajcie, głosujcie i komentujcie :)

Miłego dnia!