*Clary
Gdy już jedliśmy mama wpadła do kuchni . Każdy sie przestraszył. Ale naszczescie nic się nie stało oprócz tego że musimy jechac do jakiegos instytutu w Nowym Jorku . Super. Jeszcze tego brakowało no nic ale najpierw porozmawiamy
- Dzieci bardzo was przepraszam za ten pospiech ale musicie jechac do intytutu w Nowym Jorku .
- Czekaj co mamo tu nam dobrze przeciez sie uczymy i umiemy walczyc lepiej niz kto kolwiek . Przeciez Hawaje to magiczne miejsce i nie zamiezam wyjeżdżac
- Lili ale..
- Nie ma ale ja nie chce rozumiesz .
I wybiegła
Tym razem nikt za nią nie pobiegł bo każdy był w szoku tą informacją
- mamo ale czemu , z jakiego powodu
- bo musicie . Dostałam informacje od rady że nie moge was dużej uczyć w domu prosze jak zjecie idzcie sie pakować i zróbcie coś z Lili bo ja już nie mam sily .
Gdy to powiedziała wyszła
Ja i Sebastian sedzieliśmy jeszcze dłuższy czas nad omletami ale juz nikt z nas nie zjadł . Gdy już się otrząsneliśmy Seba poszedł do Lili a ja poszłam sie pakowac .
* Sebastian
Poszedłem do Lili bo ja jestem zawsze przygotowany na takie cos . Zobaczyłem że siedzi na oknie i patrzy na piekny zachód słońca
Będzie mi brakować tego miejsca . No nic nie wiem jak ale jakoś ją przekonałem do spakowania sie . Gdy już zaczeła sie pakowac poszedłem sie przejsc na 10 min i gdy wróciłem patrzyłem przez okno na ten piekny zachód słońca
* Clary
Musze spakowac najpotrzebniejsze rzeczy . Kilka sukienek
Kilka par butów
Kilka spodenek
No i coś cieplejszego
Tylko to teraz spakować pfffff***********************
Sory ze taki krotki
CZYTASZ
Dary Anioła : Inna historia
Fiksi PenggemarZważając na fakt ,że książkę tę pisałam dawno narobiłam dużo błędów i będę je poprawiała, ale nie za szybko. Mam wiele pomysłów na książki, które uciekają i musze je zapisywać oraz dużo nauki. Dziekuję ,pozdawiam i zapraszam Kochani. " Clary 17-letn...