*Kris pov.*
Jechałem właśnie, autem tak bez celu.
Wyszedłem z więzienia dopiero co i nie za bardzo miałem co do roboty.
Żona mnie w domu nie chciała, bo morderca. Rodziców już dawno nie mam, ani nikogo innego, zapowiada się długa noc w aucie.Zauważyłem na drodze chłopca, który łapał stopa, widać było po minie, że znudziło mu się już czekanie, a ja pomyślałem, że skorzystam z okazji i jak dobrze pójdzie, to może mnie przenocuje.
Chłopak wsiadł do auta wymieniliśmy parę zdań, a potem jechaliśmy w ciszy.
Zauważyłem, że dzieciak jest zmęczony i wiedziałem że w końcu usnie i tak też się stało. Zatrzymałem auto, i wpatrywałem się w spokojnie śpiącego chłopca.Ciekawe ile by za niego dali ? 20 tyś. dolarów czy też 30 tyś dolarów, a może więcej ...
Wyjąłem telefon i zadzwonił pod dobrze mi znany numer.- Cześć. Mam nowy towar ...
- Wiek ?
- Na oko tak z 20 lat.
- Mhm. płeć ?
- Chłopiec.
- A wygląd ?
- Zajebisty taki 11/10
- Szczegóły podaj mi Kriso...
- Czarne włosy, królicze ząbki, chudziutki,
ładnie się uśmiecha, usta czerwone, uszy przebite no i nie wiem co jeszcze mam ci powiedzieć... To tyle ...- Kiedy go przywieziesz na aukcję ?
- Jak mi tylko zaufa.
- Dobra to czekamy...
Mężczyzna rozłączył się, a ja jechałem pod wskazany adres, który podał mi chłopak.
Słodki był... ale cóż to pieniądze rządzą tym strasznym światem, a ten co nie umie sobie radzić w życiu umiera jako biedny nic nie znaczący człowiek.
>>>>
Dojechaliśmy pod jakieś bloki, domyśliłem się, że to mieszkanie tego cudnego chłopca.
Szturchnąłem go w ramie, a ten otworzył swoje piękne oczka(...)
CZYTASZ
Daddy kiss me, kill me ✔
FanfictionJimin założył się z Namjoonem o to że wyrwie chłopaka który pracuje w galerii (kooka) Nieświadomy Jeon zgadza się pójść na randkę z Parkiem. Czy Kookiś dowie się co planuje zrobić Jimin ? Czy starszy się zakocha ?