20.Jimin

1.3K 77 18
                                    

Kiedy terapeutka pyta się ciebie co chcesz robić w przyszłości a ty zastanawiasz się nad odpowiedzią : Chce kręcić porno-gej, a Chce być pisarką, która pisze porno o dwóch chłopakach, a i tak odpowiadasz chce pracować w sklepie. xddd

Obudziłem się o 3.00 w nocy, zobaczyłem że Kooki słodko sobie chrapie.
Wstałem z łóżka i udałem się po laptopa.
Podłączyłem urządzenie do gniazdka i ułożyłem się wygodnie z powrotem na łóżku. Przeglądałem różne strony internetowe, aż nagle zobaczyłem, że jest kobieta, która może urodzić dziecko.

- Co paczasz ? ~ Usłyszałem głos młodszego miał lekką chrypke. A oczka mrużył by przyzwyczaić się do światła.

- Jest taka kobieta i ona mogłaby urodzić nam dziecko w sensie, ja musiałbym najpierw z nią no wiesz ? ~ Czy ja właśnie proponowałem mu zdradę ? Chłopak popatrzył na mnie zdziwiony.

- Czy to znaczy, że będziesz musiał z nią się przespać, a po tem jak gdyby nigdy nic będziemy wychowywać twoje dziecko i tej suki ? Czy ja ci nie wystarczam ? ~ Nie wiedziałem na co młodszy się tak zdenerwował przecież jeszcze go nie zdradziłem. Ja po prostu chciałem dziecko.

- Jak tak bardzo chcesz to możemy zaadoptować dziecko, wiesz ?~ Przystałem na tą propozycje.

- Jutro pojedziemy do domu dziecka okej ?
A teraz spać ~ Kookiś tylko pokiwał głową i odwrócił się do mnie plecami ja zaś odłożyłem laptopa i przytuliłem do siebie chłopaka.

>>>

Wraz z Kookim wszedliśmy do pokoju, gdzie znajdowała się gromadka dzieci w wieku od 2 do 5 lat . Wszystkie te szkraby chciały z nami pogadać, lecz ja zauważyłem dziewczynkę, która siedziała obok parapetu i bawiła się konikami. Miała blond włoski spięte w kucyk przesłodka.
Kooki również ją zauważył podeszliśmy obaj do niej i się przywitaliśmy.

- Dzień dobry jestem Jeon Jungkook, a to mój narzeczony Park Jimin.  ~ Dziewczynka ukłoniła się i również przedstawiła .

- Dzień dobry paną nazywam się Kim Yoona. Miło mi panów poznać. ~ Była taka przesłodka. Uszaty od razu ją przytulił.

- Mamy dla ciebie kochanie pewną propozycje, chciałabyś dołączyć do naszej rodziny ? ~ Zapytałem mocno ją do siebie tuląc.

- A mogłabym wziąć Yamato ? ~ Na początku pomyślałem, że chodzi jej o statek, który zatonął, ale nie jej chodziło o misia, którego teraz przytulała do siebie. Miś był szmaciany w kształcie króliczka, pokiwałem więc głową, że może.

- A teraz musimy, załatwić wszystko i wtedy będziesz mogła jechać z nami do domu okej ? ~ Dziewczynka pokiwała głową na tak. Kochany szkrab.

 Daddy kiss me, kill me ✔Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz