*Jungkook*
Jechaliśmy autem do ... zaraz nie wiem dokąd jadę z tym człowiekiem ...
- Jimin dokąd jedziemy ? - Chłopak popatrzył na mnie, a potem znów na drogę.
- Mam domek nad jeziorem zostaniemy tam na tydzień, no chyba że chcesz wrócić do domu, gdzie Namjoon z Jinem się pieprzą masz do wyboru ... - ahh chciałem jechać do domu, ale jednak wolałem nie przeszkadzać tej dwójce w końcu to był pierwszy raz Jina (chyba).
- Daleko jeszcze ? - Miałem ochotę go troszkę pomęczyć.
- Zaraz będziemy jeszcze tylko 15 minut i już . - Chłopak zatrzymał samochód, nie za bardzo wiedziałem co się dzieje czemu zatrzymał się jak powiedział że jeszcze trochę nam zajmie droga do jego domu ...
Jimin zbliżył się do mnie tak że prawie dotykaliśmy się nosami, później poczułem tylko jego słodki pocałunek na swoich ustach na początku przyjemny i delikatny, a później coraz bardziej łapczywy oddawałem w pełni ten "całus" ChimChim odpiął mi pas i udaliśmy się na tył samochodu. Nie powiem samochód był duży terenowy, ale jednak wolałbym zrobić to w domu w łóżku.
Chłopak zaczął mnie przygniatać swoim ciałem przez co nie mogłem złapać powietrza, ale chuj z powietrzem postanowiłem że skoro Jin może to ja też chce mieć trochę przyjemność już miałem ściągać bluzkę chłopakowi, ale ktoś zapukał do okna oboje odwróciliśmy głowy w stronę szyby i zobaczyliśmy policjanta ...
Moje policzki się natychmiast zrobiły różowe a wręcz czerwone od wstydu
Jimin otworzył drzwi- Czego ? - No nie powiem miły to on nie był, ale i tak go kocham jaki by on nie był
- Dostaniecie mandat nie wolno okazywać, aż tak uczuć w miejscu publicznym ! - Policjant nie wyglądał na złego wręcz przeciwnie był rozbawiony tym co właśnie zauważył. Szczerze mówiąc ja troszkę też, bo kto normalny uprawia seks w aucie no kto ? a no ja, z Jiminem...
- Oj ja pierd.... ile ? -Pierwszy raz widziałem go takiego złego. Wystraszyłem się tak szczerze bałem się go w tym momencie był innym człowiekiem.
- Proszę grzeczniej ! 6000 won mandatu koniec kropka ! Płaci się na poczcie. I proszę pamiętać że nie każdemu odpowiada to kim jesteście
-Przepraszamy, ale to nie szanowanego Pana interes kim jesteśmy i co robimy -
PD-nim próbował się uspokoić coś mu nie idzie bo wbija mi w rękę paznokcie no ale cóż miłość to ból, miłość to zajebisty ból.Zająkałem cicho, ponieważ mój chłopak tak mocno wbił mi swoje paznokcie w moje delikatne dłonie, że pewno się wykrwawię. Oboje mężczyźni spojrzeli na mnie. Jimin nie skapł się, że mnie rani, a ja nie chciałem mówić mu o tym. Uśmiechnąłem się i podniosłem kciuka do góry, nic nie powiedziałem, bo bym się wydarł i to na całą tą wieś, no ale cii.
*5 minut później*
Dostaliśmy mandat i nie czekając, aż policjant dokończy Jimin ruszył przed siebie. Moja dłoń dalej bolała na szcześcię puścił ją a ona (ręka) cieszyła się wolnością.
- Ciastek ?- Tak?
- Zostaniesz moim chłopakiem ?
- Tak obiore ci ziemniaki - Patrzyłem przez okno a potem zdałem sobie sprawę, co powiedziałem.
- Kochanie pytałem się czy zostaniesz moim chłopakiem, a nie czy obierzesz ziemniaki. - Co miałem mu powiedzieć moja szczęka momentalnie opadła.
- To tak czy nie, od razu mówię, że czekać wiecznie nie będę masz 10 sek. 10... 9...8...7
- T-tak ! Kocham cię !
CZYTASZ
Daddy kiss me, kill me ✔
Fiksi PenggemarJimin założył się z Namjoonem o to że wyrwie chłopaka który pracuje w galerii (kooka) Nieświadomy Jeon zgadza się pójść na randkę z Parkiem. Czy Kookiś dowie się co planuje zrobić Jimin ? Czy starszy się zakocha ?