Rozdział 3 (2)

2.2K 242 129
                                    

Zaczęli rozmawiać podekscytowani o tym, jak powinny wyglądać ich skrzydła.

- Nialla powinny być białe, oczywiście – powiedział Louis. - Dziewicze.

Niall przewrócił oczami. - To nie jest śmieszne, Louis.

- Uważam, że białe wyglądałyby bardzo ładnie na Niallu – powiedział Liam, usiłując wprowadzić spokój.

- Dzięki, kolego.

- Nie ma za co, Nialler.

- Ja chcę czarną parę – powiedział Zayn.

- Za bardzo podobne do tych Harry'ego – rzekł Louis. - Ale – wyglądał na zamyślonego. - Mógłbyś mieć żółć i czerwień na brzegach, żeby pasowały do twoich tatuaży.

- To byłoby fajne – powiedział Niall.

- Tak, wyglądałoby dobrze – zgodził się Zayn. - Plus, jego nie są do końca czarne, prawda? Niech moje będą ton ciemniejsze.

- Co z tobą? - zapytał Louis, patrząc na Liama. - Jakie chciałbyś mieć skrzydła?

Liam wzruszył ramionami. - Nie wiem do końca. Cokolwiek Lou będzie uważać za dobrze wyglądające, myślę. Ona ma lepszy gust niż ja.

Louis przechylił głowę, tak jakby zgadzał się z jego odpowiedzią.

- Co z twoimi? - zapytał go Liam.

- Jego powinny być wielokolorowe – powiedział Harry, wtrącając się po raz pierwszy. - Jak koliber.  Albo cętkowane, w odcieniach szarości lub brązu z kilkoma piórami w jasnych kolorach – może niebieskimi, zielonymi, fioletowymi. Wiecie... tropikalnie.

- Aw, to brzmi wspaniale, kochanie – powiedział Louis, zwracając w jego stronę promienny uśmiech.

- Tylko najlepsze dla ciebie – Harry uśmiechnął się w odpowiedzi.

Simon przewracał oczami.

- Dobrze.  Zapoznam z tym Lou.  Coś jeszcze?

- Zobaczymy, czy ona może coś zrobić z ciuchami. Próbowaliśmy z Harrym zmodyfikować niektóre z jego T-shirtów, ale rezultaty były raczej marne i skończyliśmy, niszcząc je. Może Lou zaproponuje coś, co zda swoją rolę.

Simon potaknął, wyciągając swój telefon i zapisując jakieś notatki. - Zamierzam umówić z nią spotkanie. Harry, dam ci znać, kiedy.

- Jestem zaskoczony, że w ogóle zaproponowałeś zakrycie tego – zażartował Niall, machając w stronę nagiego torsu Harry'ego.

- Prawdopodobnie chce zatrzymać to dla siebie, prawda? - zasugerował Zayn. Niall zaśmiał się w zgodzie.

- Zamknijcie się, wasza dwójka – powiedział Louis z groźnym spojrzeniem, które jednak zamieniło się w szybkie mrugnięcie, gdy odwrócił się w stronę Harry'ego, który patrzył na niego z czułym uśmiechem.

Po kolejnej rozmowie o tym, jakie zmiany powinny mieć ich plany – więcej godzin w studiu i mnóstwo pracy – Liam, Zayn i Niall poszli, a Simon został, by w samotności porozmawiać z Louisem i Harrym.

Tie Your Heart PL (Larry)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz