8 Ogłoszenie o ślubie i tajemnicza dziewczynka

306 7 0
                                    

Martyna
Dzisiaj mamy dyżur z naszym ulubionym doktorkiem. Jesteśmy już bazie.
P: Musimy wam coś powiedzieć.
M: Bierzemy ślub.
P: Na który wszyscy jesteście zaproszeni.
Nagle do bazy wparowała jakaś dziewczynka miała około 12 lat..
G: Dzień dobry. Szukam Piotra Strzeleckiego.
P: To ja. Jak masz na imię.
G: Gabrysia Strzelecka i jestem twoją młodżą siostrą. Mój ojciec i mama nie żyją teraz ty jesteś moim prawnym opiekunem.
P: Żartujesz? Że niby mój ojciec zostawił moja mamę dla twojej?
G: Tak i nie żartuje.
Piotrek wyszedł z bazy.
M: Gabrysia nie martw się ją z nim pogadam.
G: A kim ty jesteś?
M: Jego narzyczoną.
G: Ok.
Martyna poszła do Piotrka.
Zauważyła że Piotrek ma łzy w oczach.
M: Piotrek ty płaczesz?
P: Nie. Ale nie rozumiem dlaczego tak późno dowiaduje się o tym że mam siostre. Ona musi teraz z nami zamieszkać. Zgadzasz się?
M: Piotruś pewnie że tak w końcu to twoja siostra. Kocham cię.
P: Ja ciebie też.
Poszliśmy do Gabrysi.
P: Gabi skoro jesteś moją siostrą a ja jestem twoim prawnym opiekunem to zamieszkasz z nami.
G: Ale super. Ale co ja mam tu siedzec cały dzien?
M: Nie. Zagadam do Wiktora.
Martyna
Poszłam do Wiktora..
M: Wiktor zwolnisz nas dzisiaj z dyżuru??
W: Ok. Ale ostatni raz.
M: Dzięki
Poszłam do Piotrka i powiedziałam że jesteśmy zwolnieni z dyżuru.

Nowe życie/ Nowe Zwiazki. ZakończoneOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz