56 Wypadek Wiktora

166 5 0
                                    

Martyna
Wczoraj jak byliśmy na wezwaniu to Wiktor miał wypadek samochód w niego wjechał w Piotrka też. Piotrek czuję się dobrze ale z Wiktorem jest gorzej. Piotrek jest już w domu. Nie chodzi jeszcze do pracy.
M: Piotrek jak się czujesz?
P: Dobrze.
M: Ok. Piotrek co się z nami stało?
P: No właśnie. Kiedyś każdą. wolną chwilę że sobą spędzaliśmy a teraz. Oddalismy się od siebie.
M: Trzeba to naprawić.
P: Masz racje. Może weźmiemy z trzy tygodnie urlopu dzieci zostawimy pod opieką twoich rodziców i gdzieś wyjedziemy? .
M: Myślisz że to coś da?
P: Tak.
Wieczorem na kolację przyszli do nas rodzice Martyny. Zapytaliśmy ich czy nie zgodą się zostać na trzy tygodnie. Julka Gabrysia Wiktorią i Agatą.

Nowe życie/ Nowe Zwiazki. ZakończoneOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz