12

256 23 0
                                    

Wychodząc z klasy i tak samo z budynku szkoły, skierowałem się do parku, w którym nie ma zbyt wielu ludzi.

Nawet i dobrze.

Zapaliłem papierosa po czym wciągnąłem dym zatruwający mój organizm.

O to mi chodzi.

Usłyszałem po chwili kroki. Odwróciłem się i zobaczyłem przed sobą fanki.

Co mam zrobić z tym papierosem?!

Zgasiłem najszybciej jak się dało i wyrzuciłem za siebie. Wziąłem gumę, a nawet dwie i szybko je zacząłem rzuć.

-Martinus!!-zaczęły krzyczeć fanki.-

-Hej wam wszystkim!-powiedziałem z uśmiechem.-

Martinus, jak ty świetnie udajesz...

-Możemy autograf?-spytały.-

-Jasne!-powiedziałem.-

Po rozdaniu autografów i zdjęć postanowiłem iść do domu. Od razu na progu zostałem zasypany pytaniami od mamy.

-Martinus? Czemu nie jesteś w szkole?-zapytała.-

-Źle się czułem...-skłamałem.-

-To idź się połóż, a ja ci zrobię herbaty.-powiedziała.-

Nie kłam, Tinus.

you left me alone •zakończone•Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz