-Martinus!
Znów. To. Samo.
-Co?! Co jest takiego ważnego, że ktoś budzi mnie o której?-spojrzałem na zegarek.- O 6:30 w sobotę?
Aha no tak. Mama
-Chodź bo nie mam całego dnia.
-Chwalisz się czy żalisz?-powiedziałem z sarkazmem.-
-Nie będę owijać w bawełnę. Wyjeżdżasz do dziadków na dwa tygodnie.-powiedziała.-
-Ok. Chwila... Gdzie? Cegła na głowę wam spadła?!
-Martinus! Zachowujesz się jak rozpuszczony gówniarz!-krzyknęła.-
-Ciekawe czemu?! bo tak mnie traktujesz?!
Poszedłem do holu po czym ubrałem kurtkę i buty.
Nie będę w tym wariatkowie.
-Gdzie ty idziesz?!
-Najdalej stąd.-zamknąłem drzwi z hukiem.-
Napisałem do Noemi.
Imessage
Martinus
Mogę wpaść? Matka mnie wkurzyła.
Noemi
Jasne. Wpadaj!:)
Martinus
Za chwilę będę:D
Miłość to alergia...
CZYTASZ
you left me alone •zakończone•
Hayran Kurgu04.05.2018r. " -Zostawiasz mnie? - zapytałem stojąc w progu drzwi wejściowych.- - Tak, Martinus. Lepiej będzie, gdy zapomnisz o mnie.- powiedziała z głosem pełnym żalu.- - Ale... Tak się nie da- odpowiedziałem ze łzami w oczach.- - Żegnaj, Martinus...