11💦

1.2K 58 1
                                    

Tinus🔥
Ej weź no znajdź siostre Em i powiedz jej co się stało

Mac🍍
Ale ja nie wiem jak ona wygląda

Tinus🔥
Znajdziesz ją, wierze w ciebie

I na tym nie skończyła się nasza konwersacja, bo 5 minut później ponownie zadzwonił do mnie.

#ROZMOWA#

- Co tam Mac ? - zapytałem ironicznie.

- Jak ja mam ją znaleźć ?

- Dobra czekaj, znasz Anie, Kube i jeszcze tam kogoś z klasy Em, nie ??

- No tak - potwierdził.

- A że są w tej samej klasie to raczej powinni znać siostrę Em

- No w sumie racja. Odezwe się jak coś załatwię

- Dzięki


#10 minut później#

Nikt mnie jeszcze nie wygonił z sali Em, ale sam będe musiał poszukać lekarza i zapytać się kiedy się wybudzi. Spojrzałem na nią i złapałem ją za rękę, mam nadzieję że wszystko będzie dobrze. Gdybym tylko się pośpieszył gdy wychodziliśmy z domu, pewnie zdążyłbym ją ochronić przed tamtymi dziewczynami, a teraz co ?? Leży tutaj, a ja nie mogę nic zrobić. Położyłem głowę na brzegu jej łóżka i gapiłem się przed siebie, dopóki nie zadzwonił mi telefon. Już nawet nie patrzyłem na wyświetlacz, bo kto to mógłby być jak nie Mac.


#ROZMOWA#

- Marcus daj mi spokój jak nic nie załatwiłeś - powiedziałem szybko i do tego po norwesku.

- Po pierwsze nie Marcus, a po drugie co ??? - w komórce odezwał się dziewczęcy głos, automatycznie spjrzałem czy to na pewno nie Mac. Nie, no to upss.

- Sorki, myślałem że to Mac - zaśmiałem się delikatnie.

- Spoko, jestem Maja siostra Emmy i dzwonie żeby się upewnić, bo Marcus powiedział że leży w szpitalu

- Tak, Em jest w szpitalu. Właśnie z nią jestem.

- O matko, co jej się stało ? Wszystko z nią dobrze ?? Jak sie czuje ? Czekaj, lepiej jak tam przyjade i wszystko mi powiesz...

- Nie musisz. Ja i tak nie zamierzam stąd iść, bo już uznałem że nie idę na lekcje, więc możesz przyjść jak skończysz zajęcia.

- Na pewno ? Nie będzie to problem ??

- Na pewno

- To dobra, ale musisz mnie informować o wszyskim jak coś będzie się dziać.

- Nie ma sprawy

- To cześć - dodała i rozłączyła się.


#20 MINUT PÓŹNIEJ#

Lekarz wyprosił mnie z sali i teraz siedze na tym korytarzu jak ten głupi. O nie, jednak nie - lekarz wychodzi od Em, może mi coś powie.

- Doktorze, co z nią ??

- Obudziła się

- Mogę do niej wejść ??

- Ale tylko na chwilkę - powiedział i powszedł gdzieś.

Wszedłem powoli do sali i zobaczyłem Em leżącą na łóżku.

- Hejka - powiedziałem, a jej wzrok automatycznie przeniósł się na mnie.

- Hej - uśmiechnęła się - Lekarz mówił że mój chłopak siedzi przed salą, zdziwiłam się i zastanawiałam kto to może być.

- Mam nadzieję że się nie gniewasz, ale to było pierwsze co mi przyszło do głowy, a inaczej i tak by mi nic nie powiedzieli o twoim stanie - powiedziałem i siadłem na krześle przy jej łóżku.

- Nie no coś ty, nie gniewam się, po prostu zdziwiłam się - dodała i uśmiechnęła się. - Ale dziękuję ci że jesteś - powiedziała i przytuliła do mnie - Dziękuję że mi pomogłeś, nie wiadomo co by było ze mną teraz gdyby nie ty ... - gdy skończyła poczułem że moja koszulka jest wilgotna, czyli płakała.

- Nawet tak nie mów. Jest wszystko dobrze, ze mną jesteś bezpieczna - przytuliłem ją mocniej, ale gdy już się od siebie odsunęliśmy to wytarłem jej całe mokre policzki.

- Emma ! Matko co się stało ?? - Maja zaczęła ją wypytywać od razu jak wbiegła do sali. Ja wstałem z krzesła i stanąłem obok łóżka, bo wolałem im nie przeszkadzać.

Hejka, wracam bo jak to dzisiaj usłyszałam : dzisiejsza środa to jak czwartek, bo poniedziałek był we wtorek XD nie ogarniam ale okej. Jeszcze tylko 2 dni i weekend 🔥🔥🔥

04.04.2018

Faith | Marcus & Martinus PLOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz