Obudziłam się w ramionach Cedrika. Spędziliśmy razem upojną noc. Było wspaniale. Nigdy nie czułam się tak jak wczoraj. Leżąc na jego nagim umięśniony torsie wpatrywałam się w jego delikatną twarz. Pocałowałam go w policzek i zaczęłam się ubierać. Podeszłam do szafy i wyciągnęłam z niej krótką falbaniastą spódniczkę i szary top crop.
Usiadłam przy toaletce i zaczęłam się malować. Nałożyłam podkład i korektor na twarz. Powieki podkreśliłam ciemnymi cieniami a usta pomalowałam czerwoną szminką. Gdy czesałam włosy zauważyłam, że Cedrik się na mnie patrzył. Odwróciłam się do niego i szeroko uśmiechnęłam.
- Dzień dobry- powiedziałam.
- Dzień dobry. Ładnie wyglądasz.- odpowiedział i uśmiechną się do mnie.
- Dziękuję.
Podeszłam do niego i namiętnie go pocałowałam. Odsuneliśmy się od siebie przez brak powietrza. Przytuliłam się do niego. A on cmokną mnie w głowę.
- Zakochałem się w tobie Panno Riddle - powiedział czule Cedrik.
- Ja w tobie też Panie Diggory - odpowiedziałam mu i cmoknęłam go krótko w usta. Wyskoczyłam z jego mocnych ramion i zaczęłam kończyć makijaż.
- Ty mała...- nie dokończył gdyż ktoś zapukał w drzwi.
Podbiegłam do drzwi i delikatnie je otworzyłam by osoba za drzwiami nie zobaczyła w jaki stanie jest Cedrik. Gdy otworzyłam drzwi zobaczyłam Harrego Pottera.
- Coś się stało?- zapytałam, powstrzymując się od śmiechu, ponieważ Cedrik co chwile mnie łaskotał po brzuchu.
- Możemy porozmawiać? Czy nie masz czasu?- Harry zauważył, że śmiałam i zrobił zdezorientowaną minę.
Nagle Cedrik otworzył szerzej drzwi i wyskoczył w samych bokserkach by przywitać się z Potterem.
- Witaj Harry- powiedział donośnym głosie Diggory. Gdy to powiedział spaliłam takiego burak, że Harry to zauważył.
- To może pogadamy później. Okej?- powiedział speszony chłopak.
- Spotkamy się po zajęciach. Do zobaczenia Harry- powiedziałam i szybko zamknęłam drzwi. Spojrzałam na Cedrika gniewnym spojrzeniem.
Popatrzył na mnie i złapał mnie za rękę i położył mnie na łóżku po chwili zaczął mnie całować.
***
Siedzieliśmy z Cedrikiem i jego znajomymi przy stole puchonów.
Rozmawialiśmy na różne tematy. Cedrik zapoznał mnie z swoją przyjaciółką - Hanną Abbott.
Była miłą szczupłą blondynką. Hanna miała chłopak. Siedzieli razem cały czas. Chłopak miał na imię Summerby. Starał się o pozycję szukającego ponieważ Cedrik chcę zrezygnować. Niewiem dlaczego ale wybije mu ten pomysł z głowy. Jedliśmy budyń gdy nagle Cedrik wstał ze stołu i podszedł do mnie. Nie wiedziałam o co mu chodzi. Złapał mnie za rękę i zaczął mówić:- Sireno czy zostaniesz moją dziewczyną?
- Tak!!- krzyknęłam i rzuciłam mu się na szyję.
Oderwaliśmy się od siebie a on wyciągnął za pleców małe pudełeczko. Daj mi go. Otworzyłam i zobaczyłam piękną kolię z białego złota z niebieskimi cyrkoniami.
Spojrzałam na niego a z oczy popłyneła mi łza. Przybliżył się do mnie. Starł łzę z mojego policzka i mocno pocałował. Wszyscy zebrani zaczęli klaskać i gwizdać. Wyciągnęłam naszyjnik i dałam go mojemu chłopakowi by mi go założył. Odwróciłam się a on włożył mi go na szyję. Po skończonym obiedzie poszliśmy razem na lekcje. Złapał mnie za rękę splótł nasze palce i razem przeszliśmy na korytarz. To był najlepszy dzień w moim życiu.
***
Po zajęciach postanowiłam się spotkać z Potterem. Nie wiem czego chciał ale warto zapytać. Wyszłam z zamku i zaczęłam iść się w kierunku błoni. Usiadłam na ziemi i czekałam aż Harry przyjdzie.- Już jestem! Przepraszam za spóźnienie coś mnie zatrzymało - krzyknął chłopak a ja odwróciłam się mimo wolnie. Usiadła obok mnie.
- Więc... O co chodzi?- zapytałam zaciekawiona.
- Chce wiedzieć dlaczego mnie uratowałaś?
Bałam się tego pytania. Nie wiedziałam co miałam mu odpowiedzieć. Ale w końcu muszę mu coś powiedzieć.
- Nie mogłam tego zrobić Cedrikowi. Był by na mnie zły, że Cię nie wzięłam. W końcu Ty go wcześniej uratowałeś - odpowiedziałam mu na jednym tchu.
Szczerze to prawda. Ced mi mówił jak Harry rzucił na niego zaklęcie by nic mu się nie stało.- Aaa... Dziękuję za ratunek. I gratuluję ci. Oby wam się dobrze układało - powiedział i poszedł w stronę chatki Hagrida.
Siedziałam dłuższą chwilę przy jeziorze gdy nagle w oddali zauważyłam zielony błysk. Podbiegłam w kierunku światła. Gdy podeszłam bliżej moim oczom ukazał się...
~~~~~~~~
Jest kolejny rozdział 💞👌
Ten jest nie co dłuższy od poprzednich i chce się was zapytać czy chcecie takie dłuższe czy krótsze rozdziały??. Pisz cie w komentarzach i gwiazdkójcię ⭐⭐
♡Quenn♡
CZYTASZ
Córka Voldemorta [zawieszone]
FanficSirena Riddle to chodząca maszyna do zabijania. Ulubienica wszystkich śmierciożerców, oraz oczko w głowie swojego ojca. Wyrzucona z ze szkoły w Durmstrangu i z przymusu przydzielona do Hogwartu. Znienawidzona przez większość uczniów. Zdradzona, oszu...