Śmierc Krimpimpast 2 I Wielcy Bohaterzy

Zwycięzca

???- Witaj... znowu!

PG- Kim ty...

Wtedy się odwraca:

PG- ochuj... Donald Trump...

Donald Trump- Dawno się nie widzieliśmy, co u ciebie?

PG- Czego chcesz?

Donald Trump- Wszystkich 5-złotówek, nic nowego! Wiesz... podobno spełniają rzyczenia, przydałoby się nam... mi!

PG- Ja pierdole, czy wy wszyscy naprawdę, chcecie tylko tych 5-złotówek? Jakieś opętane słoniki, Dżejsony i Gwałciciele... skąd wy kurwa o tym wiecie?

Donald Trump- A co cię to obchodzi!?

PG- Nie wiem... dobra, chcesz się bić czy co?

Donald Trump- Czekaj...

Trump stał w miejscu nic nie mówiąc, wtedy zaczęły się z nim łączyć części zniszczonych androidów:

PG- Jakim cudem to ci coś daje... przecież te części są zniszczone...

Donald Trump- Technologia, strefa 51 i inne takie.

PG- Jasne...

Wtedy Donald mu wyjebał tak że PG się przwerócił:

PG- Ty... ała!

PG przemienił się w super sajana i wyjebał Trumpowi, jednak to nic nie dało:

PG- O cholera...

Donald Trump- Hehe...

Wtedy Trump mu oddał:

PG- Kurde...

Donald Trump- Wiesz... możesz oddać swoje życie albo wszystki 5-złotówki, co wybierasz?

PG- Twoją śmierć!

I go walną, co przynosło taki sam skutek jak poprzednio, PG odskoczył i:

PG- Kame! Hame! HAAA!!A

Fala uderzeniowa wchłonęła Trumpa:

PG- Heh! Udało mi się...

Donald Trump- Nie mam na to czasu!

PG- Kurde...

Donald Trump- A więc śmierć, czy 5-złotówki?

PG (w myślach)- Nie mam wyboru! Szybko póki mam ostatnią znich!

Wtedy PG się teleportował:

Donald Trum- Przegrałeś... hehehe... HA! HA! HA!

Kyuuri- Kurwa! Kurwa! Kurwa! Kurwa!...

PG- Lepiej żeby on nie wypowiadał życzenia...

PG zawiadomił senseia Mina o powoadzeniu misji, to samo powiedział Conny i Kamili:

Kamila- To chodźmy do domu po resztę 5-złotówek!

PG- To ja uspokoje Kyuuriego!

Kiedy wszyscy wrócili do domu, od razu zrobili co do nich należało:

Kyuuri- Huh!?

PG- Mamy wszystkie 5-złotówki!

Kyuuri- Świetnie...

PG- No to idziemy spełnić nasze życzenia, hehe...

Wtedy PG wyszedł, na stole zostały połorzone wszystkie 7 magicznych 5-złotówek:

Kamila- Iiii... co teraz?

Conny- Nie wiem...

PG- Też nie mam pomysłu...

Sensei Min- To samo...

Kamila- To może powiedz już swoje życzenie?

PG- Okej, a więc... PRZYWRÓĆCIE WSZYSTKICH ZABITYCH PODCZAS NASZYCH WALK I PRZEZ NASZYCH WROGÓW, POMIJAJĄC TYCH ZŁYCH!

Kamila- Ciekawe czy się udało?

Sensei Min- Nie...

PG, Conny i Kamila- Huh?

Sensei Min- Jestem w stanie wyczuwać energie wszystkich ludzi na świecie i wybite miasta dalej takie są a Ku dalej nie żyje...

Co stanie się dalej? Czy któryś z naszych bohaterów wpadnie na jakiś pomysł? Co Trump miał na myśli mówiąc że wygrał?