Bohaterowie w rozpaczy

3 1 0
                                    

Sensei Min- Mam pomysł!

Kamila- Huh?

Sensei Min- *POP*

Kamila- Tak... nalepiej uciec, świetnie...

PG- Bądź cierpliwa, na pewno coś wymyślił!

Kamila (znudzona)- Może...

Położyła głowe na dłoniach, po chwili Sensei Min wrócił:

Sensei Min- Mam hasło!

Kamila- Jakie!?

Sensei Min- Ekhem

Uniusł ręce do góry:

Sensei Min- ,,Wielka moco! Przybądź do nas i spełnij nasze życzenia!"

Kamila- Serio?

Sensei Min zaczerwienił się ze wstydu, mniej więcej w tym momencie ktoś rozwalił drzwi:

???- Szybciej kurwa, co się zastanawiacie!?

I nagle kilka androidów wszedło do domu bohaterów:

Kyuuri- Co tu się... gad demet...

Yasai (przestraszony)- Mamo... co tu się dzieje?

Monika- Łeee!!!

PG- Cholera, więc to tak! Senseiu, to hasło było prawdziwe?

Sensei Min- Tak, hehehe (to był nerwowy śmiech)...

PG- Ja pier... *złapał się za głowe* zabirzcie dzieci i siebie! Kyuuri, chcesz się trochę pobić?

Kyuuri- Zawsze jest czas żeby dac komuś wpier...

Conny- Kyuuri...

Kyuuri- Tak wiem dziecko, daj mi spokuj!

Sensei Min- Choć, eh... i znowu muszę kupić nowy dom...

Przemienili się w super sajany:

PG- Kto zniszczy więcej ten wygrywa!

Kyuuri- Nawet nie będziesz miał połoey tego co ja!

PG walną pierwszego i drugiego:

Kyuuri- To może zacznijmy z przytupem!

Kyuuri unosi ręce do góry:

Kyuuri- EXPLOSION!!!

PG- ochuj...

Wszystko w okół wyjebało w powietrze:

PG- Debilu, nawet nie wiesz ilu zniszczyłeś!

Android 1- Jest 2 do 5!

PG- Nawet nie jest tak źle...

Kyuuri- Co kurwa?

I wyjebał jedynemu robotowi który znał liczył wyniki, PG zuważył że większość jest osłabiona więc zaatakował kilku i szybko wyruwnał wynik (7:7 bo Kyuuri w między czasie też jednego zabił), wtedy dwa androidy rzuciły się na Kyuueiego,kiedy jeden wyjebał mu z prawej drugi walił go z lewej u wice wersa:

PG- Jesteś mój!

Wtedy PG rzucił się na jednego z oponentów, kopną go lewą nogą w ryj, tak że się wyjebał. PG odbił siŕ od powietrza i z tą siłą przebił robocika, ten złapał PG i zaczął przytulać go tak mocno że powoli zaczął łamać mu kosci:

PG (z bulu)- AAAA!!

Ale u Kyuuriego ni było lepiej, prawie każde uderzenie go trafiało. Po jakimś czasie obaj zemdleli, neden z androidów przyniusł resztę grupy która się teleportowała, bo Sensei Min umie się teleportować. Po jakimś czasie wszyscy się budzą:

PG- Cholera... gdzie my? O... ach, jasne...

Yasai- Jesteśmy w więzieniu... rozwalcie to!

Kyuuri- To nie ma sensu, chwila, czemu oni tu wpuścili dzieciaki!? Przecież córka PG ledwo chodzi!

Kamila- Chodzi wspaniale! Wal się!

Yasai- Czemu nie ma sensu?

PG- Jeżeli nawet uda nam się zniszczyć kraty, zaatakują nas cyborgi...

Donald Trump- Siema!

PG- Trump!

Donald Trump- Hehe, nie oglądajcie się, nie ma mnie tu, mówie do was przez komputerek, przez taką fajną aplikacje!

Kyuuri- Nikt się nie oglądał...

Donald Trump- Mam to w dupie i tak już przegraliście! Mam wszystkie 5-zlotówki, hasło i was w więzieniu! Tyle wam chciałem powiedzieć, papa!

Trump się rozłączył:

PG- T-to koniec... przegraliśmy...

Kamila (mówi w rozpaczy)- Ń-nie! Ktoś... musiałeś kogoś poznać przez ten czas! Ktos na pewno nam pomoże!

Kyuuri (z powagą)- Nie ma juz na co liczyć!

Koniec...

Śmierc Krimpimpast 2 I Wielcy BohaterzyOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz