Zbawiciel ziemian

5 1 0
                                    

Repoterka- Teraz na żywo, właśnie widzimy, owego reptilianina, jest gdzieś w powietrzu, rozgląda się...

Kyuuri- Co oni robią? Chcą umrzeć!?

Reporterka- Właśnie wskazuje na coś palcem... AAA!!!

Wystrzelił z palca jakiś laser, który spowodował wielki wybuch:

Reporterka- Przed chwilą widzieliśmy  jak temten reptilianin zniszczył połowe miasta! Uh... chyba nas zaiważył...

Kamerzysta- Chyba powinniśmy ucie...

Reporterka- Zamknij ryj, jak przeprowadzimy z nim wywiad to to podniesie nam oglądalność, o! Chyba do nas leci!

Kyuuri- Ja pierdole...

Canny- Nie przeklinaj przy dziecku!

Kyuuri- Pieprzcie się!

I wyleciał gdzieś:

PG- Pewnie znów poleciał gdzieś trenować...

Tymczasem gdzieś indziej:

??? (chłopak)- Czyli się zbydził...

??? (dziewczyna)- On!?

??? (chłopak)- Tak...

??? (dziewczyna)- Może powinniśmy wejść do akcji?

??? (chłopak)- Jeszcze nie...

Tymczasem u Boba The Homunculusa:

Bob The Homunculus- Witam!

Reporterka- Dzień dobry! Możemy przeprowadzić z panem wywiad?

Bob The Homunculus- Jak najbardziej.

Reporterka- A więc jak pan się nazywa?

Bob The Homunculus- Jestem Bob The Homunculus.

Reporterka- Dobrze Panie Bobie, ile...

Bob The Homunculus- Panie Bobie The Homunculusie!

Reporterka- Tak, tak. A więc panie Bobie The Homunculusie, ile ma  pan lat?

Bob The Homunculus- A który mamy rok?

Reporterka- 2023...

Bob The Homunculus- !!!

Odwrócił się zdziwiony:

Bob The Homunculus (w myślach)- J-jak to!? Cofnąłem się w czasie? Ale to nie możliwe... przecież wszystko jest nowocześniejsze...

Reporterka- A więc, panie Bobie The Homunculusie, ile ma pan lat?

Bob The Homunculus- Yyy... nie wiem ile spałem, ale ostatnio miałem 92 896.

Reporterka- A więc p.n.e.?

Bob The Homunculus- Co... p.n.e.?

Reporterka- Przed naszą erą...

Bob The Homunculus- Łał a kiedy była nasza era?

Reporterka- Teraz...

Bob The Homunculus- Aha... to dlatego...

Tymczasem u Kyuuriego:

Kyuuri (wkurzony)- Aaaa!!! Kurwa, kurwa!!! Kurwaaaa!!!

Mówił to rozwalając wszystko w okół (góry, drzewa, glebe itp.):

Kyuuri- Jak takie coś, mogło mnie pokonać! I to w taki AAAAA!!! JAK KURWA!?

Tymczasem u Hitlera:

Hitler- Hehehe... (zaśmiał się jak żloczyńca... jakim był), a więc tak? No cuż będziemy musieli odłożyć nasze plany na później, może ty się przydasz...

Hitler spojrzał na swojego wielkiego androida:

Robot- Tak panie.

Hitler- Hehehe... HAHAHA!!!

Tymczasem u naszych bohaterów:

PG- Cholera, co my mamy zrobić?

Sensei Min- Hmm...

PG- Huh?

Sensei Min- Eh... nic, myślałem że coś mi się przypomniało...

PG- Eh...

Conny (w złości)- Naprawdę nie ma żadnego sposobu? Przecież według jego wersji on kiedyś już był na ziemi, więc co się stało że spał? Jakoś przesunąć zniszczenie ziemi?

Sensei Min- Wtedy walczył z nim ktoś boski a jednocześnie ludzki... był to Jezus!

Śmierc Krimpimpast 2 I Wielcy BohaterzyOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz