-Nie smutnaj mi tu. Wiecie co? Chodźmy zagrać w pytania. Nie wiemy o sobie praktycznie nic-zaproponowałam.-Tak, racja. Mam tysiąc pytań...
-możesz pytać mnie o co chcesz A ja Ciebie...
-Ok. To ja zacznę, dobrze?-zapytał pchlarz- kiedyś pocisnąłem kasjerce która mnie podrywała. No sorry, ale jej figura zaczęła od biust i skończyła na biuście.
-XD, teraz ja- powiedział James-tylko raz byłem zakochany, teraz też jestem.
-serio? -Zapytała Lily.- A czemu jej tego nie wyznajesz?
-Bo ona myśli że to jakiś zakład- doskonale wiedziałam o kogo chodzi. Zapamiętajcie sobie, że ile Lilka jest mądra to tyle samo głupia. No sorry, ale jeżeli by chodziło o mnie to ja też bym się skapneła.
-No to teraz ja- odezwała się lily- w przyszłości mam zamiar, nazwać swojego dziecka harry, jeżeli będzie chłopcem, A jak dziewczyną to Sky.
-naprawdę ładne imiona- powiedziałam A wszyscy zgodzili się ze mną.
-teraz ja-podniosła rękę Dorka- imponują mnie ponuraki. Naprawdę. Dziwne, ale inni się boją A ja ich lubię.-powiedziała
-jaki zbieg okoliczności...- powiedział Syriusz, myśląc że nikt tego nie usłyszał. A jednak ja usłyszałam. Zapytam od niego o co chodzi.
-to może ja-powiedział nieśmiało Remus.- kiedyś byłem w dziale ksiąg zakazanych...
-Remus, nikogo nie interesuje to że byłeś w bibliotece i w dzi...- wypowiedział się do połowy Syriusz, ale nie dokończył bo przerwałam jego wymowę.
-mnie interesuje. Zdziwiony mój drogi pchlarzu?-zapytałam A ten debil uśmiechnął się po hincwocku. MAM SIE BAĆ, BO TO NIE WRÓŻY NIC DOBREGO!!!!.
-ah tak...-podszedł szybko do mnie i zaczął mnie łaskotać. Boże tylko nie brzuch, błagam
-idioto... przestań...Syriusz!!!-powiedziałam między śmiechem.
-A magiczne słowo?- ten dureń mnie nadal łaskotał.
-proszę, przestań...-nadal Nic.
-To nie to słowo...
-łapo Wypierdalaj-(Majka, pamiętasz żeby oddać gumki do włosów-dop. Aut.)
-tego się spodziewałem-powiedział przestając łaskotać.
-Ari, my już będziemy się zbierać bo padamy.- powiedziała Lily.
-oki, ja jeszcze trochę zostanę i przyjdę, dobrze.
-ok, dobracoc i pchły na noc.-pożegnała się Dorka i odeszła z lilką.
-niech Ci się nie wydaje, że ja tego nie usłyszałam, łapo
-musimy poważnie porozmawiać...
Polsat
Siemano. I jak? Podoba się? Jeżeli chcesz to ZOSTAW ⭐⭐⭐ i 💬. KOCHAM was .💋💞💞💞
CZYTASZ
Diosa De La Belleza[korekta]
Fanfiction-jestem wilkołakiem- zdziwiłam się i przytuliłam go. On też się zdziwił moją reakcją. -Dlaczego mnie przytuliłaś?- zapytał -a co ty myślałeś że od ciebie ucieknę? nie mam nic do wilkołaków. A po za tym, jeszcze będziesz miał mi dosyć-powiedziałam i...