— Huh? — mruknął chłopak, spoglądając na drugiego i, o cholera, to ten sam, od którego kilka dni temu uciekł. Poczuł jak robi mu się gorąco i odruchowo skulił się w sobie.
— Pytałem czy wszystko okej, wyglądasz strasznie blado — powtórzył, podchodząc bliżej niższego, tym samym — nieświadomie — naruszając jego prywatność. — Ostatnio cały czas tak wyglądasz, Jimin. Co się dzieje?
— Skąd znasz moje imię? — zapytał cicho, przygryzając wargę ze zdenerwowania.
— Takie rzeczy się po prostu wie — wyższy mrugnął do niego, wyciągając dłoń w jego stronę. — Chodź, zaprowadzę Cię do pielęgniarki.
— Dam sobie radę sam. Nie ma takiej potrzeby, um...?
— Min Yoongi.
— Nie ma takiej potrzeby Yoongi, dzięki za troskę.
-----------
skarby, mam prośbę
możecie wejść na mój profil i jeśli jeszcze tego nie robicie, to mnie zaobserwować? ostatnio mam słabszy czas, jeśli chodzi o pisanie i chyba potrzebuje motywacji.
CZYTASZ
skinny diary| myg.pjm
Fanfictionczy miłość da radę obsesji? !topyg¡zaburzenia odżywiania! przekleństwa¡ 200218; 210219 uwaga! wydarzenia w tej książce dzieją się w tym samym czasie, co wydarzenia w memories! #1 w skinny; ed; thin