4

48 3 0
                                    

-Tak?

Tom wyglądał na zdziwionego, smutnego i zarazem zdenerwowanego. Nie chciałam patrzeć mu w oczy bo bałam się jego reakcji.

-No bo... Ja...

-No mów rzesz dziewczyno!

Widocznie się zdenerwował.

-No ja jestem dziewicą.

Zaczęłam płakać. Tom podszedł do mnie i mnie przytulił odsunęłam się od niego. Pobiegłam do pokoju i zamknęłam za sobą drzwi na klucz. Rzuciłam się na łóżko i zaczęłam łkać. Kompletnie zapomniałam że mamy zapasowy zestaw kluczy do pomieszczeń.

-Liv?

Nie odezwałam się. Thomas usiadł na końcu łóżka.

-Słuchaj przepraszam. Nie lubię patrzeć jak płaczesz. A najbardziej jak płaczesz z mojego powodu. Zdenerwowałem się na ciebie jak chciałaś mi to powiedzieć bo byłem zły na siebie z tamtą sytuacją. Przepraszam. Bardzo mi na tobie zależy. Proszę nie płacz z mojego powodu. Nie opłaca się płakać z powodu takiego Dupka jak ja.

-Ale ja kocham tego dupka.

Wstałam z łóżka i przytuliłam się do niego.

-Przepraszam. Jeśli będziesz chciała ten pierwszy raz to mi powiedz o tym. Jeżeli on nie będzie ze mną to obiecuje że się zabije.

-Tom... Bo ja jestem wyznania chrześcijańskiego i przykazania nakazują że seks dopiero po ślubie...

-Oli nie przejmuj się tym. Przecież nie zostawię cię z tym. Też jestem chrześcijaninem i też muszę ci coś powiedzieć. Tez jeszcze nigdy tego nie robiłem. Ale nic w przykazaniach nie jest napisane że nie możemy chodzić na randki. Dasz się gdzieś wyciągnąć?

-Skarbie nie mam ochoty nigdzie dzisiaj iść. Jestem zmęczona ale jak chcesz to możemy pójść jutro.

-Super!

_________________________

Krótki ale jest! Dzięki że to czytacie!

Szczęście na ziemiOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz