Nadeszła sobota. Razem z Tomem postanowiliśmy na obiad zrobić karkówkę pieczoną. Do tego ziemniaki i surówka. Kiedy nakryłam do stołu przebrałam się w delikatną, beżową, długą sukienkę i czarne szpilki. Tom nałożył czarny garnitur i do tego buty tego samego koloru.
Usłyszałam dzwonek do drzwi. Podeszłam do nich i je otworzyłam. Zszokowało mnie co zobaczyłam kiedy to zrobiłam. Nie pokazując zaskoczenia zaprosiłam tatę do środka.
-Cześć tato.
-Cześć córciu. Ślicznie wyglądasz.
-Dziękuje. Zapraszam do środka.
Tom był równie zaskoczony niż ja. Przywitał się z moim tatą.
-Dzień dobry.
-Witaj Tom.
Goście usiedli do stołu wraz z moim chłopakiem, a ja wyjęłam z piekarnika karkówkę. Tom postawił ją na stole wraz z ziemniakami i wszyscy zasiedliśmy do stołu. Od momentu kiedy każdy sobie zaczął nakładać porcję obiadu nastała cisza. Przerwał ją mój tata.
-Bardzo dobre mięso.
-Dziękuje.
Kiedy każdy miał już czysty talerz postanowiłam zacząć rozmowę,
-Tato... Chciałabym tobie o czymś powiedzieć.
-Ja też tobie córciu, ale ty pierwsza zacznij.
-Dobrze. No wiec...-Tom i tajemnicza osobniczka siedząca obok mojego taty nie odzywali się cały czas. Zaczęło mnie to denerwować, że Tom nic nie mówi wiec dałam mu skończyć.-Tom... Mógłbyś..?
-Jasne.-Widziałam trochę zakłopotania w jego oczach, ale także trochę pewności. Stwierdziłam, że Tom ujmie to dobrze.-Olivia przed wypadkiem spodziewała się dziecka. Niestety, albo stety poroniła w trakcie wypadku.
-Jak długo byłaś w ciąży?-Tata się widocznie zdenerwował.
-W dzień wypadku wychodził 7 tydzień a ja wiedziałam od półtora tygodnia. Ty też chciałeś mi coś powiedzieć.-Popatrzyłam się na kobietę siedzącą na przeciwko mnie.
-Tak...To jest moja dziewczyna. Ma na imię Tamara.
-Jestem Olivia a to jest Tom- zdziwilo mnie że tata nie przedstawił jej wcześniej no, ale lepiej późno niż wcale.
-Witajcie.
-Nie dobrze mi. Muszę iść się położyć.-poszłam do sypialni i od razu się rozpłakałam.
Siedziałam tu jakieś pięć minut. Usłyszałam otwierające się drzwi ale nie zobaczyłam kto wszedł. Ktoś się do mnie przytulił. Po zapachu poznałam że to Tom.
-Co się stało?-Tom po jego głosie uznałam że się zmartwił.
-Przypomniało mi się jak przyłapałam mamę jak zdradzała tatę. Chcę aby mój tata był szczęśliwy ale on bardzo kochał mamę i załamał się kiedy umarła. Myślałam że będąc w takim stanie nie zwiąże się już z nikim ale się myliłam. Mam nadzieję, że w tym związku będzie szczęśliwy.
-Twój tata to mądry facet. Wie co robi.
-Mam nadzieję.
Poszłam się myć i położyłam się spać. To był ciężki dzień dlatego zasnęłam po kilku minutach
_________________________________________________________________________________
Chcecie abym wstawiała zdjęcia co ubierają bohaterowie lub jaki wybierają samochód itp.?
CZYTASZ
Szczęście na ziemi
Novela JuvenilHistoria opowiada o dziewczynie, która ma 17 lat. Ma na imię Olivia Anderson. Mieszka w Angli w Londynie. Jest w klasie maturalnej(3 liceum). Jest uzdolniona muzycznie. Chodzi do szkoły muzycznej i gra na flecie poprzecznym. Straciła matkę w wieku 6...