10

17 2 0
                                    

Nadszedł dzień kiedy mogę już wyjść ze szpitala. Lucy i Thomas odwiedzali mnie codziennie. Z sali wyszłam z dwoma balonami wypełnionymi helem w kształcie serca i bukietem róż. Mój chłopak bardzo mnie rozpieszczał przez te dni kiedy nie mogłam się ruszyć dalej niż łazienka szpitalna.

***

Przyjechałam do domu ze swoim chłopakiem. W domu było bardzo czysto. Zdziwiłam się, że Tom tak posprzątał. Nigdy nie widziałam, żeby tak posprzątał. Po wejściu do salonu zobaczyłam nad oknem powieszony napis: "Witaj w domu". Na sofie siedziała moja przyjaciółka. Od razu do mnie podeszła i się przytuliła. Potem podeszłam do Tom'a i dałam mu "wielkiego" buziaka.

Zjedliśmy razem pizzę i Lucy poszła do domu. Postanowiłam zadzwonić do ojca. Dawno do niego nie dzwoniłam i się pewnie martwi. Tom powiedział mojemu tacie o moim pobycie w szpitalu. Niestety mnie nie odwiedził, bo musiał wyjechać na miesiąc na konferencje do Paryża. Za dwa dni wraca i chciałabym go zaprosić na obiad. Znalazłam swój telefon i wybrałam numer taty.

...

...

...

-Słucham?

-Cześć tato.

-Cześć córeczko jak się czujesz?

-Dobrze. 

-Martwiliśmy się.

-Martwiliśmy...?

-Tak. Martwiliśmy.

-Tato czy chcesz mi coś powiedzieć?

-Powiem ci w swoim czasie córciu. A dzwonisz w jakiejś konkretnej sprawie?

-Tak właściwie to tak... Chciałabym cię zaprosić na obiad w sobotę bo muszę ci coś powiedzieć, a przed chwilą się dowiedziałam, że ty też chcesz mi coś powiedzieć.

-Dobrze córciu. Będziemy w sobotę o piętnastej. Muszę kończyć. Pa

-Pa tato...

Po rozmowie z tatą się zdziwiłam. Opowiedziałam dla Tom'a o rozmowie i położyliśmy się do łóżka. Byłam bardzo zmęczona i potrzebowałam snu. Tym bardziej, że spanie na szpitalnym łóżku nie jest najwygodniejszą rzeczą na świecie. Po kilku minutach rozmyśleń odpłynęłam w krainę Morfeusza.

______________________________________________________________________

Nie było mnie przez pewien czas, ale wracam. Na razie taki krótki wstęp do kolejnych rozdziałów. Ostrzegam będzie się działo. 

Szczęście na ziemiOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz